Wojciech Krzemiński
Francuska marka stopniowo powiększa swoją ofertę SUV-ów. Właśnie dołącza do niej bardzo ciekawy model, który przejmie rolę tego flagowego. Świadczy o tym nowy układ napędowy.
Renault Rafale E-Tech 4×4 będzie na szczycie gamy tego producenta. Jednocześnie jest to najmocniejsza propozycja ze wszystkich, jakimi dysponują Francuzi. To oczywiście cieszy, tym bardziej że nie mówimy o modelu w pełni elektrycznym.
Topowa odmiana tego samochodu skrywa układ hybrydowy typu plug-in (o którym nieco niżej). Wraz z modelem pojawia się wersja Atelier Alpine, którą wyróżniają między innymi dedykowane, 21-calowe felgi aluminiowe, niebieski lakier Sommet, czarny spojler Etolie oraz zawieszenie zmodyfikowane przez inżynierów Alpine Cars. To ostatnie opiera się na układzie predykcyjnym, który wykorzystuje kamerę wielofunkcyjną.
Renault Rafale E-Tech 4×4 – dane techniczne
Sercem samochodu jest benzynowy, trzycylindrowy silnik o pojemności 1,2 litra, który zyskał większą turbosprężarkę. W efekcie generuje 150 koni mechanicznych i 230 niutonometrów. Jego uzupełnieniem są aż trzy silniki elektryczne.
Ten na przedniej osi generuje 70 koni mechanicznych i 205 niutonometrów. Z kolei na tylnej osi znajduje się drugi, który generuje 136 koni mechanicznych i 195 niutonometrów. Warto podkreślić, że zapewnia stały napęd. Uzupełnieniem obu jest układ HSG, czyli rozrusznik wysokonapięciowy, który dodatkowo generuje 34 konie mechaniczne i 50 niutonometrów.
Potencjał systemowy to dokładnie 300 koni mechanicznych. W układzie zastosowano także skrzynię wielotrybową ze sprzęgłem kłowym. Wszystko brzmi skomplikowanie, ale w hybrydach francuskiej marki stosuje się od dawna taki układ, tylko że bez tylnej jednostki elektrycznej. Nie ma więc mowy o czymś rewolucyjnym.
Renault Rafale E-Tech 4×4 przyspiesza do 100 km/h w 6,4 sekundy. Prędkość maksymalna nie została podana, ale podejrzewamy, że została elektronicznie ograniczona do około 180 km/h. A co ze spalaniem?
>Renault Symbioz to następca Megane i powiększony Captur
I tu należy przejść do akumulatora trakcyjnego, który ma pojemność 22 kWh. Według producenta, zapewnia nawet do 100 kilometrów zasięgu na samym prądzie. To naprawdę godna wartość, która w wielu przypadkach może okazać się wystarczająca, by na co dzień nie korzystać z silnika spalinowego.
Co ciekawe, Rafale 4×4 ma być również oszczędne po rozładowaniu akumulatora. Wtedy przechodzi w tryb hybrydy HEV (samoładującej) i pozwala utrzymać spalanie poniżej 6 litrów. Jeżeli dane się potwierdzą, będzie naprawdę zacnie.
Wspomniany akumulator można ładować z mocą 7,4 kW, co oznacza, że uzupełnianie energii od 0 do 100 procent będzie trwało 2 godziny i 55 minut. Ten sam proces do 80 procent potrwa 2 godziny i 10 minut. Ceny samochodu nie zostały jeszcze ujawnione, ale należy spodziewać się najdroższej oferty w gamie.
