w

Mercedes-AMG S 63 Coupe Fostla

Firma Fostla jak zwykle decyduje się na projekt oparty na drogim i luksusowym aucie.

Tym razem jest to Mercedes-AMG S 63 Coupe. Jeden z flagowych modeli niemieckiej marki w topowej wersji silnikowej. Czy tuning był mu jednak potrzebny? Jasne, że nie. Piękna sylwetka narysowana przez najlepszych stylistów nie wymaga najmniejszych interwencji. Aczkolwiek są na tym świecie zwolennicy „personalizacji” własnego egzemplarza, stąd ten pomysł. Trzeba przyznać, że dzieło tego tunera jest bardzo odważne. Pierwsze, co rzuca się w oczy to pomarańczowy kolor karoserii (okleina). Kolejnym jest body kit, w skład którego wchodzą poszerzone nadkola, nakładki progowe, nowe zderzaki i dyfuzor. Warto też zwrócić uwagę na obniżone zawieszenie. Dopełnieniem całości jest natomiast 5,5-litrowe V8, które zostało wzmocnione przez PP-Performance do 730 KM.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Co myśli Krzemiński: Karetki w przyszłości…

Doszczętnie rozbity Challenger Hellcat z niemal zerowym przebiegiem