Wojciech Krzemiński
W sieci można znaleźć sporo filmików obrazujących niekontrolowany poślizg w Mustangu. Niestety, duża moc, napęd na tył i brak umiejętności kierowcy mogą mieć swoje konsekwencje.
I nie inaczej było w tym przypadku. Co ciekawe, w zdarzeniu uczestniczyły dwa Mustangi. Pierwszy z nich obrócił się wokół własnej osi, bo kierowca stracił nad nim panowanie. Drugi śmiałek nie miał aż tyle szczęścia i po wpadnięciu w poślizg uderzył w przydrożne ogrodzenie. Amerykański supersamochód został wyraźnie rozbity z przodu. Bez wątpienia będzie się dało go naprawić, ale nie będzie to najtańsza sprawa. Tak czy inaczej, nie polecamy brawury na publicznych drogach może się skończyć właśnie tak… Kliknijcie TUTAJ, by zobaczyć pełne nagranie.
