w

McLaren pokazał nowy bolid. Czy jest szybki? Na pewno kolorowy

McLaren MCL60 2023
McLaren pokazał nowy bolid. Czy jest szybki? Na pewno kolorowy

Kolejna ekipa ujawniła barwy i kształty swojej maszyny, która została przygotowana na sezon 2023. Poznajcie nowego McLarena!

Zacznijmy od nazwy, bo ta sama w sobie jest ciekawa. Zespół zdecydował, by bolid przyjął imię MCL60. Skąd ta zmiana nomenklatury? Powód jest oczywisty. Brytyjski team chce w ten sposób uhonorować 60. rocznicę istnienia. Można więc usprawiedliwić tę małą zmianę.

Błękit i pomarańcz zostały urozmaicone czernią. Wydaje się, że ta ostatnia barwa nie jest nawet lakierem, tylko włóknem węglowym. Dlaczego? W ten sposób można oszczędzić na masie. Niby niewiele, ale każdy gram może mieć znaczenie w walce o setne, a czasem tysięczne sekundy.

Nowi sponsorzy, nowy kierowca

Ciekawym akcentem są kolorowe „kółka”. To nic innego, jak logo Google Chrome. Nowy sponsor nadaje całemu projektowi lekko zabawkowy charakter. O zabawie jednak nie ma mowy. McLaren MCL60 ma być skuteczniejszy na torze od swojego poprzednika. Różnice są znaczące. Widać to po skrzydłach i wlotach powietrza w sekcjach bocznych.

McLaren MCL60 2023
McLaren MCL60 2023

Przypomnijmy, że za sterami bolidów tego zespołu zasiądą Lando Norris oraz Oscar Piastri. Ten drugi jest debiutantem wokół którego było sporo zamieszania (zrezygnował ze współpracy z Alpine, które chciało obsadzić go w fotelu po Alonso).

Ostatecznie udało się dopiąć szczegóły i Australijczyk wystartuje w tym sezonie. Czy zbliży się do brytyjskiego talentu? A może będzie jeszcze lepszy? Na pewno nie brakuje mu ani charakteru, ani talentu. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na pierwszy start.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Baojun Yep EV

Baojun Yep EV, czyli chiński wynalazek na czterech kołach. Wygląda jak karykatura Suzuki Jimny

Aston Martin AMR23

Oto Aston Martin AMR23. Czy Alonso będzie zadowolony?