Messi to jedna z największych gwiazd w historii piłki nożnej i fundament FC Barcelony.
Podejrzewamy, że pochodzące z Argentyny „złote dziecko futbolu” może być ambasadorem… każdego samochodu. Messi został jednak twarzą Taty Tiago… Indyjskiego wozidełka o dyskusyjnej urodzie. No cóż, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Kontrakty na grube miliony potrafią zachęcić każdą gwiazdę światowego formatu do zdjęcia nawet z takim modelem. Jesteśmy jednak pewni, że Messi nie będzie poruszał się tym autem nawet po podwórku. Mimo tego Tata Motors z pewnością zyska na tej promocji.
Źródło: Autoevolution