To świetna informacja dla fanów japońskiej motoryzacji. Będzie się działo!
Lexus LFA to jeden z najciekawszych samochodów ostatniej dekady. Kiedy wydawało się, że . Według dobrze poinformowanych źródeł, prototyp następcy japońskiego supersamochodu jest już gotowy – posiada centralnie umieszczoną jednostkę napędową zapożyczoną wprost ze startującej w Le Mans oraz serii WEC Toyoty TS040 (3,7 V8) oraz napęd na obie osie. Dzięki wsparciu elektrycznego silnika, samochód ma rozwijać moc przekraczającą 800 KM. Co ciekawe, samochód ma powstać we współpracy z BMW, które opracuje własny wariant modelu. Jeżeli doniesienia okażą się prawdziwe, debiut następcy LFA może nastąpić podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku.
Źródło: WCF