Wojciech Krzemiński
Włoska marka jest w tym momencie na granicy egzystencji. Stary Ypsilon to jedyny model, który utrzymuje ją na rynku – i to jedynie włoskim.
Wkrótce jednak ma to się zmienić, ponieważ Stellantis znalazł pomysł i opracował strategię dla tego producenta. Efektem są kolejne projekty zwiastujące rozbudowę gamy. Teraz Lancia zapowiada odważny koncept, który ma sugerować, jak będzie wyglądać przyszłość.
Nowy samochód ma zostać zaprezentowany podczas wydarzenia „Emozione Pu+Ra”, które jest zaplanowane na 15 kwietnia. Dyrektor generalny Lancii, Luca Napolitano twierdzi, że to „Manifest marki na następne 10 lat”. Brzmi interesująco.
Lancia zapowiada odważny koncept
Czego możemy się spodziewać? Póki co jest to wróżenie z fusów, ale mamy pewną teorię na ten temat. Wiemy, że w przygotowaniach są Ypsilon, Delta i Aurelia (crossover), ale raczej to nie będzie żaden z wymienionych modeli (nawet w wersji studyjnej).
Wydaje się, że będzie to projekt zapowiadający stylistykę kolejnych modeli włoskiej marki. Być może zostanie oparty na nadwoziu nawiązującym do legendarnej Lancii Stratos. To miałoby sens – szczególnie ten wizerunkowy.
Nie można wykluczyć także niespodzianki, czyli zapowiedzi modelu, który do tej pory nie został ujawniony. To oczywiście najbardziej optymistyczny scenariusz dla fanów tego producenta. Nowy Stratos byłby czymś wspaniałym – szczególnie wtedy, gdy otrzymałby hybrydowy układ napędowy.
Zapowiedź zdjęciowa przedstawiająca fragment tylnej części karoserii pozwala przypuszczać, że auto utrzyma styl retro. Płaska klapa bagażnika, okrągła lampa i charakterystyczne przetłoczenia sugerują, że to naprawdę może być współczesna wizja Stratosa.
Przypomnijmy, że wkrótce poznamy produkcyjną wersję Ypsilona nowej generacji. Kolejne wcielenie włoskiego auta miejskiego otrzyma zelektryfikowany napęd. Podejrzewamy, że będzie to miękka hybryda. Kolejne modele (w tym Delta) będą dysponowały elektrycznymi układami.
