Południowokoreańskie marki przyzwyczaiły nas do bardzo odważnych projektów stylistycznych. Nie inaczej będzie w tym przypadku. KIA EV9 wygląda, jak motoryzacyjny przybysz z innej planety.
Wersja produkcyjna bazuje na koncepcie o tej samej nazwie (bez dopisku Concept, rzecz jasna). Jesteśmy w szoku, że designerzy pozostawili tak dużą liczbę spójnych elementów. Dzięki temu możemy mówić o futurystycznej całości.
Pas przedni został wyraźnie ścięty, co podkreśla jego masywność. Reflektory zostały umieszczone pionowo i uzupełniają je listwy LED o kształcie zygzaka. Linia boczna to natomiast szerokie przeszklenia i osłony chroniące dolne partie nadwozia.
Najciekawiej prezentują się jednak tylne lampy. Są spójne z kształtami błotników, a dodatkowo z dwóch stron sąsiadują z tylną szybą. Klapa z charakterystycznym wcięciem też prezentuje się bardzo ciekawie. Krótko mówiąc, ten model na pewno będzie zwracał uwagę.
KIA EV9 – dane techniczne
Koreańczycy nie chcą ujawniać za wielu szczegółów przed oficjalnym debiutem. Wiadomo jednak, że KIA EV9 wykorzysta platformę podłogową E-GMP, która jest przystosowana do napędów elektrycznych. Długość samochodu będzie wynosiła niemal pięć metrów. Podejrzewamy, że rozstaw osi sięgnie 3000 milimetrów.
Pojemność baterii nie została ujawniona, ale zasięg może wynosić do 500 kilometrów, co przy tych gabarytach wydaje się rozsądnym wynikiem. Jeżeli chodzi o moc, to topowa wersja może mieć w okolicach 400 koni mechanicznych.
KIA to obecnie wiodący producent. Super bezawaryjne auta, mega stylistyka, zawieszenia dające frajdę z jazdy. A to wszystko w przystępnej cenie. Brawo KIA.