Nowoczesne rozwiązania mają różny wpływ na samochody. Niekiedy poprawiają bezpieczeństwo. W innych przypadkach zwiększają komfort.
System czterech kół skrętnych został stworzony z myślą o właściwościach jezdnych. Fani japońskiej motoryzacji kojarzą go z Hondy Prelude. Aktualnie stosują go takie marki, jak Renault (4Control) oraz Mercedes (np. w Klasie S).
Dzięki zmiennemu położeniu tylnych kół, pokonywanie zakrętów staje się znacznie łatwiejsze, Podsterowność jest niwelowana, mimo że zmiana ustawienia sięga zaledwie kilku stopni. Tyle jednak wystarczy, by uzyskać właściwy efekt.
Pewien youtuber zza wschodniej granicy postanowił zastosować to rozwiązanie w Ładzie. Brzmi absurdalnie, ale również ciekawie. Pokazał, jak taki projekt wykonać na własną rękę.
Nie ma tu oczywiście skomplikowanego modułu sterującego i innych fajerwerków. Zamiast tego są tu… kierownice. Tak, liczba mnoga nie jest użyta przypadkiem. Garage 54 wybrał mocno kontrowersyjną i zarazem zabawną drogę, by uzyskać oczekiwany efekt.
Każde koło zintegrowane jest z inną kierownicą. Tak, żeby prowadzić ten pojazd potrzeba czterech kierowców. brzmi jak przepis na szybkie dachowanie lub zerwanie osi. Zabawa musi być jedna naprawdę przednia.
Kierowcy postanowili skręcać w przeciwne strony, by sprawdzić reakcję oraz wytrzymałość pojazdu. Raz skończyło się zderzeniem z oponami, a wielokrotnie – wizytą w zaroślach. Synchronizacja nie byłą ich mocną stroną, ale i tak udało się pokonać slalom.