Wojciech Krzemiński
Na tę rynkową premierę czekało wielu polskich kierowców. W końcu poznaliśmy oficjalny cennik flagowego modelu czeskiej marki.
Skoda Superb Liftback 2024 dołączyła do oferty, w której do tej pory było jedynie Combi – i to w ograniczonej liczbie specyfikacji. Teraz można już liczyć na nieco więcej możliwości konfiguracyjnych, co oczywiście zwiększa grono potencjalnych nabywców.
Zacznijmy od tego, że w odróżnieniu od Passata, nowy Superb występuje w dwóch wersjach nadwoziowych – i obie możemy nazywać praktycznymi ze względu na klapę bagażnika unoszoną wraz z tylną szybą.
Jeżeli chodzi o stylistykę, to według nas liftback prezentuje się bardziej oryginalnie. Front jest oczywiście taki sam, ale z tyłu można dostrzec w nim więcej indywidualizmu. Ta druga odmiana niezwykle przypomina Insignię Sports Tourer, co jest zasługą proporcji i lamp.
Wymiary tego samochodu są oczywiście godne. Skoda Superb Liftback ma 4912 milimetrów długości, 2090 milimetrów szerokości oraz 1481 milimetrów wysokości. Jest delikatnie dłuższa od odmiany Combi. Rozstaw osi określa ta sama wartość: 2841 milimetrów.
Podstawowa Skoda Superb – co oferuje?
Postanowiliśmy najpierw zweryfikować, co oferuje bazowa konfiguracja czeskiego modelu. Skoda Superb Liftback 2024 w podstawowej wersji ma pod maską układ miękkiej hybrydy oparty na silniku 1.5 TSI mHEV. Oddaje do dyspozycji 150 koni mechanicznych i 250 niutonometrów.
Należy podkreślić, że standardem dla tego modelu jest siedmiobiegowa przekładnia DSG, która znacząco wpływa na komfort jazdy. Przenosi ona cały potencjał na przednią oś. Napęd 4×4 występuje tylko w wersji z dieslem.
Osiągi? Całkiem przyzwoite, jak na te wartości i pokaźne gabaryty pojazdu. Podstawowy Superb osiąga setkę w 9,2 sekundy i rozpędza się do 225 km/h. Według producenta, zużywa średnio 5,8 litra w cyklu mieszanym (zgodnie z normami WLTP.
Warte uwagi jest także wyposażenie. Jego pierwszy poziom nosi nazwę Essence i obejmuje m.in.: tapicerkę Design Selection Studio, dwustrefową klimatyzację automatyczną, podgrzewane fotele przednie, reflektory full LED, 16-calowe felgi stalowe, kamerę cofania, czujniki parkowania z tyłu, a także asystentów pasa ruchu, odstępu z funkcją awaryjnego hamowania i rozpoznawania znaków drogowych.
Skoda Superb Liftback 2024 – cennik
Za wyżej opisaną konfigurację otwierającą cennik trzeb zapłacić 149 900 złotych. Dopłata do odmiany kombi wynosi dokładnie 7000 złotych. Jeżeli ktoś życzy sobie drugi poziom wyposażenia, musi zapłacić 175 850 złotych. Wtedy otrzyma dodatkowo: ładniejszą tapicerkę, dostęp bez kluczyka, trzystrefową klimatyzacją, częściowo elektryczne fotele przednie, 17-calowe felgi, bezdotykowe otwieranie klapy bagażnika i przyciemnione szyby z tyłu.
Fani 150-konnego silnika 2.0 TDI muszą liczyć się z wydatkiem co najmniej 166 950 złotych. Tyle kosztuje egzemplarz z dieslem, automatem i podstawowym wyposażeniem. Jak już wspomnieliśmy, można go dostać także z napędem na obie osie, co winduje wydatek do 183 950 złotych.
Z kolei na szczycie aktualnego cennika znajduje się Superb Combi 2.0 TDI DSG 4×4 L&K. To najbogatsza specyfikacja tego samochodu. Cena? 239 900 złotych, czyli naprawdę dużo, jak na model klasy średniej.
Warto w tym miejscu wspomnieć o wyposażeniu L&K, które obejmuje m.in.: grill w ciemnym chromie, 18-calowe felgi, reflektory TOP LED Matrix, dedykowaną tapicerkę, elektryczną regulację foteli, progresywny układ kierowniczy, 13-calowey ekran multimedialny z nawigacją, aktywny tempomat, podgrzewaną kierownicę, system audio marki Canton i podgrzewaną szybę czołową. Wszystkie szczegóły na temat modelu znajdziecie TUTAJ.
