Wojciech Krzemiński
Kona to jeden z najbardziej udanych modeli koreańskiego producenta. Teraz doczekał się on znaczącego liftingu, który przyniósł wiele nowości.
Zacznijmy od designu. Wciąż można poznać, że to Kona, ale wyraźnie ładniejsza, niż do tej pory. To zasługa przeprojektowanego pasa przedniego z wąskim, acz długim grillem, zmodyfikowanymi reflektorami, zderzakiem i maską. Z tyłu także postawiono na nowe oświetlenie, inną klapę i zmieniony zderzak. Oprócz tego, pojawiły się nowe wzory felg i zaktualizowana paleta lakierów. Wisienką na torcie jest wersja N-Line, która obejmuje usportowiony pakiet stylistyczny. Co ciekawe, odświeżona Kona jest o 40 mm dłuższa od poprzedniej.
Wnętrze z nowymi multimediami
W kabinie zagościły lepsze materiały wykończeniowe, które jeszcze staranniej spasowano. Jak można się domyślać, nie zabrakło również odświeżonych wzorów tapicerek. Jeżeli chodzi o instrumenty pokładowe, to zmiany są jeszcze większe. Pojawiły się cyfrowe wskaźniki z możliwością personalizacji. Z kolei na szczycie konsoli centralnej zagościł duży ekran multimedialny z przyjaznym interfejsem. Pojawiły się także gniazda USB dla drugiego rzędu, oświetlenie ambientowe, elektroniczny hamulec ręczny,
200-konna Kona i miękkie hybrydy
Wspomniany wariant N-Line będzie dostępny z doładowanym silnikiem benzynowym 1.6 T-GDi (Smartstream) rozwijającym 198 KM. Cały potencjał trafia na przednią lub obie osie za pośrednictwem 7-biegowego automatu DCT. W podstawie dostaniemy natomiast 1-litrowe T-GDI o mocy 120 KM. Ciekawostką jest 6-biegowy manual iMT6 pozwalający na tzw. żeglowanie. Do tej pory ta funkcja obejmowała tylko przekładnie automatyczne. Warto dodać, że mały benzyniak może zostać opcjonalnie wyposażony w instalacją 48V, co zmieni układ w miękką hybrydę.
Owa instalacja jest seryjnie dostępna z dieslem CRDi o pojemności 1,6 litra. W ofercie znajdzie się także klasyczna hybryda oparta na jednostce 1.6 GDI współpracującej z silnikiem elektrycznym (32 kW/44 KM). Moc systemowa tego zestawu to 141 KM. Za przeniesienie potencjału na przednią oś odpowiada 6-biegowa przekładnia DCT.
Kona 2020 – nowe systemy bezpieczeństwa:
– Aktywny system monitorowania martwego pola (BCA)
– Asystent unikania kolizji z pojazdami podczas cofania
– Inteligentny tempomat (SCC) z funkcją Stop & Go
– Ostrzeganie o odjechaniu poprzedzającego pojazdu (LVDA)
– Asystent podążania na pasie ruchu (LFA)
– Inteligentne ostrzeganie o ograniczeniach prędkości (ISLW)
– Funkcja bezpiecznego wysiadania (SEW)
– System monitorowania tylnej kanapy (RSA) ]
– Asystent unikania kolizji czołowych (FCA) (z nową opcją, wykrywaniem rowerzystów)
Hyundai Kona po liftingu wyjedzie na drogi pod koniec tego roku. Będą to wersje stricte spalinowe. Wspomniana hybryda dołączy na początku 2021 roku.
