To jeden z tych modeli japońskiej marki, który cieszy bardzo dużym pożądaniem wśród fanów motoryzacji reprezentujących różne pokolenia.

Od projektów tuningowych po karierę filmową – taka jest historia tego wyjątkowego auta. Czwarta generacja budzi pozytywne skojarzenia. To bardzo dobry materiał na youngtimera, dlatego jego ceny systematycznie wzrastają. Zadbana Toyota Supra w odpowiedniej konfiguracji jest dziś warta sporą sumę.

Toyota Supra na sprzedaż

I właśnie taki egzemplarz chcielibyśmy zaprezentować, bo szuka nowego domu. Auto zostało wystawione na sprzedaż na Bring a Trailer. Pochodzi z 1995 roku. Po pięciu latach od wyjazdu na drogi trafiło w ręce właściciela, który do dziś trzyma je w garażu. To entuzjasta, który szanował swój samochód, ale nie trzymał go jedynie pod kocem – korzystał z niego, by czerpać radość z jazdy.

Supra legitymuje się przebiegiem wynoszącym 82 000 mil, czyli około 131 000 kilometrów. Nie jest to dużo, a wręcz ekstremalnie mało, biorąc pod uwagę ponad ćwierć wieku eksploatacji. Karoserię zdobi lakier Super White, który oczywiście nie wykazuje śladów zużycia. Uzupełnieniem białej barwy są 17-calowe, chromowane felgi, które poprzedzają dystanse. Uzupełnienie kół stanowią opony BF Goodrich G-Force Sport Comp-2 w rozmiarach 235/45 (przód) i 255/40 (tył).

Bez zbędnych modyfikacji

Nie jest tajemnicą, że Toyota Supra bardzo często ulegała wizjom tunerów. W tym przypadku jednak nie ma żadnych istotnych zmian, które odbiegałyby od oryginalnego stanu. Jedynie, co zastosowano, to zawór upustowy HKS Super Sequential i filtr powietrza Super Power Flow.

Pod maską znajdziemy legendarną, trzylitrową jednostkę 2JZ uzupełnioną podwójnym doładowaniem. Generuje ona 320 koni mechanicznych i 315 niutonometrów. Za przeniesienie potencjału na tylną oś odpowiada sześciobiegowa przekładnia manualna. Warto dodać, że samochód został wyposażony w tylny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.

Czy ta zadbana Toyota Supra znajdzie nowy dom? Nie mamy co do tego nawet najmniejszych wątpliwości. Licytacja potrwa jeszcze pięć dni. Aktualnie najwyższa oferta (stan na 26.08.2021, godzina 13:20) to 66 tysięcy dolarów. Niewykluczone, że japoński samochód zdoła przekroczyć cenę 100 tysięcy dolarów. Pozostaje już tylko obserwować lub… licytować!