w

Ford Bronco Galpin. Jeszcze bardziej retro

Ford Bronco Galpin Auto Sports
Ford Bronco Galpin. Jeszcze bardziej retro

Przywrócenie do gamy tego modelu było ukłonem w stronę konserwatywnych fanów amerykańskiej marki. Ten pakiet też jest im dedykowany.

Oto Ford Bronco Galpin Auto Sports, który będzie jedną z gwiazdy SEMA Fest. Impreza ma odbyć się w Las Vegas w dniach 3 i 4 listopada. Organizatorzy połączyli festiwal muzyczny z pokazem motoryzacyjnym.

Jest to na tyle duże wydarzenie, że wśród zaproszonych artystów będą Eye Blind oraz Imagine Dragons. Nie ma więc wątpliwości, że to dobre miejsce, by zaprezentować ciekawe projekty samochodowe.

Ford Bronco Galpin Auto Sports

Amerykański tuner postanowił pokazać tam kultową terenówkę w wydaniu retro. Fakt, już oryginał mocno nawiązuje do klasycznego protoplasty, ale dzięki dodatkowemu pakietowi można liczyć na jeszcze większą surowość i terenowy charakter.

Wśród nowych elementów znajdują się zderzaki Body Armor 4×4, grill IAG, panele świetlne Rigid Industries oraz tylne lampy Oracle. Jest tu także bagażnik dachowy Front Runner.

Ford Bronco Galpin Auto Sports
Ford Bronco Galpin Auto Sports

Przydatnymi akcesoriami dla turysty mogą być również markiza oraz namiot. Takim samochodem można dotrzeć tam, gdzie pola kempingowe raczej nie występują. Niektórzy lubią taką formę wypoczynku.

Warto zwrócić uwagę na połączenie kolorystyczne. Dach jest złoty, podobnie jak aluminiowe felgi Fifteen52 uzupełnione 37-calowymi oponami Toyot Open Country M/T. Z kolei reszta karoserii ma zieloną barwę.

>Ford Ka Kombi istnieje, ale prędzej spotkasz Bugatti

Trudno wyobrazić sobie bardziej atrakcyjną konfigurację. Ford Bronco Galpin Auto Sports oferuje także niestandardowe, podnoszone zawieszenie z amortyzatorami Bilstein.

Tuner nie ujawnił, jaki silnik znajduje się pod maską. Wiadomo jedynie, że zyskał układ dolotowy Roush, który zapewnia bardziej wydajny przepływ powietrza przy większej ochronie przed szkodliwymi pyłkami.

Przypomnijmy, że Bronco jest dostępny na polskim rynku. Za wersję bazową, Outer Banks, trzeba zapłacić około 419 tysięcy złotych. W standardzie można liczyć na silnik 2.7 V6 Ecoboost generujący 335 koni mechanicznych i 563 niutonometry. Jego uzupełnieniami są skrzynia automatyczna i napęd na obie osie. Taka konfiguracja umożliwia osiąganie setki w 6,7 sekundy i rozpędzanie się do 161 km/h.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ferrari 499P Modificata

Ferrari 499P Modificata. Możesz je kupić, ale jeździsz jak marka pozwoli

Dodał panel przycisków do ekranu Tesli

Dodał panel przycisków do ekranu Tesli. Niektórzy fani oburzeni