Wojciech Krzemiński
Rumuńsko-francuska marka cieszy się sporym zainteresowaniem na polskim rynku. Wystarczy dodać, że Duster to prawdziwy bestseller górujący wśród klientów indywidualnych.
Trendy wskazują jednak, że coraz więcej osób interesuje się pojazdami elektrycznymi. Właśnie dlatego Dacia pracuje nad takim modelem. Zaawansowanie konstrukcji jest już bardzo wysokie, czego efektem są prezentowane grafiki. Spring, bo taką nosi nazwę, jest hatchbackiem, który mógłby zapowiadać kolejną generację Sandero. Ma przyjemną stylistykę i kilka atrybutów crossovera (zwiększony prześwit, relingi oraz plastikowe nakładki chroniące dolne partie karoserii). Jego wymiary są bardzo skromne – ma 3,73 metra długości, 1,58 metra szerokości i 1,48 metra wysokości. Rozstaw osi wynosi natomiast 2423 mm.
Dane techniczne nie zostały ujawnione, ale ze wstępnych informacji, że elektryczny model Dacii będzie w stanie pokonać do 210 km na pełnej baterii (norma WLTP). Wszystko zostanie oczywiście zweryfikowane przez klientów, których z pewnością nie zabraknie.
Wkrótce poznamy wersję produkcyjną. Zostanie ona najtańszym autem elektrycznym dostępnym w naszym kraju. Przypomnijmy, że Skoda Citigo iV (na jakiś czas wycofana z powodu wyczerpania podaży i ograniczonych możliwości produkcyjnych) kosztowała przynajmniej 73 tysiące złotych. Rumuńsko-francuski konkurent powinien mieć znacznie bardziej korzystną kwotę bazową. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne informacje.
