w

Dacia Spring 2024, czyli najtańsze auto elektryczne w Europie

Dacia Spring 2024
Dacia Spring 2024, czyli najtańsze auto elektryczne w Europie

Rumuńska marka zawsze stawia na pragmatyzm, ale jednocześnie idzie z duchem czasu. Ma więc w gamie model na prąd, który jest bardziej sensowny, niż może się wydawać.

Oto Dacia Spring 2024 w pełnej okazałości. Zanim jednak o niej, warto poświęcić kilka słów samej koncepcji aut elektrycznych. Jeżeli rzeczywiście mają być one mniej szkodliwe dla środowiska, to powinny być lekkie, oszczędne i proste. Tworzenie 2,5-tonowego SUV-a z ogromnym akumulatorem i taką też mocą wydaje się zaprzeczeniem początkowego założenia.

I właśnie dlatego Spring wydaje się bardziej logicznym wyborem dla świadomego klienta. Owszem, nie przyspieszy bicia serca, nie zaspokoi potrzeb konserwatywnego fana motoryzacji, ale za nie będzie dużym obciążeniem dla planety. A podobno o to chodzi tym bezinteresownym ideowcom, prawda?

Dobrze, zostawmy już teorię. Spring osiągnął naprawdę duży sukces. Od 2022 roku zdążył doczekał się 140 tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy. To jeden z najlepszych wyników w Europie w kategorii samochodów z zasilaniem akumulatorowym.

Jak można wywnioskować po wieku tej konstrukcji, Dacia Spring 2024 nie jest nową generacją, tylko gruntowną modernizacją, która wprowadza naprawdę duży zakres nowości. Widać to zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz.

Dacia Spring 2024
Dacia Spring 2024

Zacznijmy od stylistyki, która jest znacznie poważniejsza. Pas przedni został upodobniony do nowego Dustera, o czym świadczą atrakcyjne reflektory i grill z nowym logo. Do tego dochodzi zderzak z ciekawymi wstawkami.

Natomiast z tyły znajdziemy bardzo ładne, nieco mniejsze lampy, które złączono czarną listwą z nazwą producenta. Tylny zderzak oferuje dokładnie te same motywy, co ten przedni. Oprócz tego są tu dodatkowe osłony i tylny słupek z napisem „Spring”. Wraz z liftingiem pojawiły się nowe wzory 15- i 16-calowych felg oraz dwa lakiery: Safari Beige i Brick Red.

Wymiary pozostały praktycznie takie same, co oznacza, że Dacia pozostała małym autkiem. ma 3701 milimetrów długości, 1767 milimetrów szerokości i 1519 milimetrów wysokości. Z kolei rozstaw osi sięga 2423 milimetrów.

Dacia Spring 2024 – wnętrze

Kabina też przeszła rewolucyjną metamorfozę. Praktycznie każdy istotny element jest tu nowy. Kokpit wygląda dużo nowocześniej i atrakcyjniej zarazem. Zegary są cyfrowe i mają nowy interfejs. Przed nimi umieszczono inną kierownicę z aktualnym znaczkiem rumuńskiej marki.

Na konsoli centralnej znajduje się duży ekran multimedialny, który ma znacznie większą liczbę funkcji, niż ten poprzedni. Nieco niżej wkomponowano atrakcyjne dysze nawiewu oraz niezależny panel klimatyzacji.

Dacia Spring 2024 - wnętrze
Dacia Spring 2024

Co istotne, zastosowano tu naprawdę wiele praktycznych rozwiązań. We wnętrzu znajdziemy dodatkowe półki, uchwyty na butelki, pojemne schowki i większe kieszenie. Nie zabrakło także dodatkowych gniazd.

Bystre oko dostrzeże także nowy selektor kierunku jazdy, który został umieszczony w miejscu standardowego drążka skrzyni biegów. Uwagę zwraca także kolorystyka, która ożywia cały projekt. Wielobarwna konfiguracja uatrakcyjnia kabinę i z pewnością pozytywnie wpływa na samopoczucie kierowcy oraz pasażerów.

Dacia Spring 2024 - wnętrze
Dacia Spring 2024

Choć gabaryty tego modelu są bardzo skromne, poziom praktyczności nie rozczarowuje. Oprócz wspomnianych schowków, użytkownicy mają do dyspozycji pełnoprawny bagażnik, który w podstawowej konfiguracji oferuje 308 litrów pojemności.

Po złożeniu drugiego rzędu, możliwości przewozowe rosną do 1004 litrów, co przy tych rozmiarach jest bardzo dobrym wynikiem. Można więc przywieźć parę pakunków ze sklepu meblowego, choć nie będą to oczywiście dwumetrowe drzwi szafy.

Mały silnik, małe zużycie

Dacia Spring 2024 będzie oferowana w dwóch konfiguracjach – obie są jednosilnikowe. Ta bazowa oferuje 45 koni mechanicznych. Z kolei mocniejsza oddaje do dyspozycji 65 koni mechanicznych, co jest niemal 30-procentową różnicą.

W przypadku tej drugiej, osiągi są akceptowalne, jeżeli auto ma poruszać się na krótkich dystansach. Sprint do setki trwa niecałe 14 sekund. Słabsza wersja robi to samo w mniej, niż 20 sekund.

Ważnym elementem układu jest akumulator trakcyjny, którego pojemność to 26,8 kWh. Według producenta, pozwala pokonać ponad 220 kilometrów. Naładowanie go od 20 do 80 procent z mocą 30 kW zajmuje 45 minut. Użycie ładowarki sieciowej 7 kW i uzupełnianie energii do 100 procent potrwa 11 godzin.

>Oto Dacia Duster 2024. Będzie hitem!

Teoretycznie, nie są to parametry zapewniające wszechstronność czy rodzinne potrzeby, ale pamiętajmy, że znaczna liczba użytkowników jeździ tylko po aglomeracjach i dziennie nie pokonuje więcej niż 50 kilometrów.

Mała, lekka (poniżej 1000 kilogramów) i oszczędna Dacia jest zatem niezłym pomysłem dla takich kierowców. Muszą mieć jednak dostęp do taniego (lub darmowego) źródła energii, co nie zawsze jest oczywiste.

Ceny tego modelu sprzed liftingu startowały od około 20 tysięcy euro na rodzimym rynku. Odmiana po modernizacji z pewnością będzie droższa, co wymusiły również zmiany przepisów, które teraz nakazują stosowanie większej liczby systemów bezpieczeństwa w podstawie.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Citroen C4 Mild Hybrid

Citroen C4 Mild Hybrid uzupełnia ofertę. Ma być bardzo oszczędny

BMW E65 Overland

Terenowe BMW serii 7? To nie profanacja tylko upiększenie