Duży koncern, duża odpowiedzialność. Rada nadzorcza Volkswagena podjęła dziś wiele ważnych, przyszłościowych decyzji.
Niemiecki potentat przemysłu samochodowego szuka różnych rozwiązań, by zapewnić sobie lepsze „jutro”. Po sieci krążyły plotki o rozważaniu sprzedaży Lamborghini i Ducati. Co ciekawe, nie były to jedynie plotki, tylko jeden z rozważanych scenariuszy. Władze poważnie zastanawiały się nad właściwym rozwiązaniem, ale ostatecznie większość członków zagłosowała przeciwko. Czy to dobrze? Włoska marka supersamochodów jest ikoną i mógłby to być duży cios wizerunkowy – zupełnie niepotrzebny. Z kolei producent jednośladów to rodzynek w swojej branży, który także wpływa na prestiż postrzegania firmy. Dobrze więc, że został w rodzinie.
Audi nad Bentleyem? Tylko w biurze
Kolejny bardzo ważny wątek, o którym dyskutowano dotyczył organizacji w Bentleyu. W końcu podjęto decyzję o przeniesieniu luksusowego brandu pod skrzydła Audi. Ma to nastąpić 1 marca 2021 roku. Czy to dobry pomysł? Oficjalnym argumentem jest próba znalezienia optymalnego rozwiązania umożliwiającego wydajniejszą produkcje zelektryfikowanych gam modelowych. Krótko mówiąc, inżynierowie tych marek mają współpracować, by stworzyć jak najlepsze samochody elektryczne.
Nie jest też tajemnicą, że koncern chce zmniejszyć koszty stałe – podobno o 5%, co jest naprawdę dużą wartością. Ceny materiałów mają też zostać obniżone o 7% w ciągu najbliższych dwóch lat. Mamy nadzieję, że konsekwencją tego nie będzie obniżenie jakości.