Francuska marka pokazała nowy model, który korzysta z rozwiązań zastosowanych w najnowszym Loganie.
Nie jest tajemnicą, że na niektórych rynkach Dacia istnieje „pod przykrywką” Renault. To oznacza, że takie modele, jak Duster czy Sandero mają logo producenta, do którego należy rumuńska firma. Nowy Logan nie jest tam jeszcze oferowany i duże prawdopodobieństwo, że nie będzie dostępny w takiej postaci, jaką my znamy.
Zamiast niego w gamie pojawi się właśnie Renault Taliant. To dokładnie ten sam samochód, tyle że wykorzystujący francuski język stylistyczny. I wiecie co? Wygląda całkiem nieźle. Z przodu znajdziemy reflektory z ledowymi rogami, charakterystyczny grill i duże logo. Tylną część karoserii zdobią natomiast duże lampy i klapa bagażnika z licznymi przetłoczeniami i wysoko poprowadzoną linią.
We wnętrzu znajdziemy ten sam kokpit, co w najnowszych Daciach. To oznacza twarde plastiki, ale całkiem przyjemnie narysowany projekt, który wykorzystuje sprawdzone instrumenty. Zegary pozostały analogowe i mają czytelne tarcze. Na konsoli centralnej znalazł się natomiast nowy ekran multimedialny i niezależny panel klimatyzacji.
Szczegóły dotyczące gamy silników nie zostały ujawnione, ale podejrzewamy, że pod maskę trafią jedynie 3-cylindrowe, 1-litrowe silniki TCe oferujące około 100 koni mechanicznych. Warto dodać, że mogą być zintegrowane z instalacjami LPG. Małe prawdopodobieństwo, że do oferty trafią diesle.
Renault Taliant pojawi się w Turcji już w połowie tego roku. Za niedługo powinno również wyjechać także na rosyjskie drogi.