w

Aston Martin DBX Mansory. Odważny pakiet w rosyjskim stylu

Aston Martin DBX Mansory 2021
Aston Martin DBX Mansory. Odważny pakiet w rosyjskim stylu

Znany na całym świecie tuner wziął na swój warsztat pierwszego SUV-a luksusowej, brytyjskiej marki.

Aston Martin DBX Mansory wygląda mrocznie. Skojarzenie z moskiewskim stylem nie jest przypadkowe. Auto jest nisko osadzone, szerokie i uzupełnione licznymi dodatkami pod postacią nakładek i spojlerów.

Aston Martin DBX tuning
Body kit objął niemal każdy element karoserii

Body kit prezentuje się imponująco. Jedynym seryjnym elementem pasa przedniego są reflektory. Pozostałe elementy zostały zmienione. Wielki, czarny grill sąsiaduje z odważnie narysowanym zderzakiem. Nad tymi elementami znalazła się maska z dwoma wlotami powietrza.

Mnóstwo „mięsa” z tyłu!

Profil auta zdradza natomiast nakładki progowe, poszerzone błotniki i dedykowane felgi z ranami w kolorze cytrynowym. Najbardziej w oczy rzuca się jednak tył samochodu. Prezentowany Aston Martin DBX Mansory został wyposażony w dwa duże spojlery, ogromny dyfuzor i dwie centralnie umieszczone końcówki układu wydechowego. Jest na czym zawiesić oko.

Aston Martin DBX Mansory - wnętrze
Wnętrze utrzymano w ciemnej tonacji. Uzupełnieniem czerni są cytrynowe wstawki

Na tym nie koniec zmian. Prezentowany SUV został zmodyfikowany pod kątem technologicznym. To oznacza wzmocnienie. Przypomnijmy, że seryjna, czterolitrowa jednostka V8 Biturbo generuje seryjnie 550 koni mechanicznych i 700 niutonometrów.

Aston Martin DBX Mansory
Dzięki pakietowi Mansory, auto osiąga setkę w 3,8 sekundy i rozpędza się do 325 km/h

Dzięki nowym konfiguracjom turbosprężarek, podkręceniu komputera sterującego i zastosowaniu innego wydechu, potencjał wzrósł do 800 koni mechanicznych i 1000 niutonometrów. Są to naprawdę bardzo duże wartości.

Osiągi auta potwierdzają możliwości. Prezentowany Aston Martin DBX Mansory rozpędza się do setki w 3,8 sekundy i potrafi pędzić z prędkością 325 km/h. Podejrzewamy, że w całkiem komfortowych warunkach.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Łódź, dachowanie pijanego kierowcy

Pojechał pełnym ogniem, uderzył w inne auto i dachował. Miał 1,7 promila (wideo)

Zderzenie trzech aut na lewoskręcie

Kolejka do lewoskrętu i nieostrożny kierowca Toyoty. Dzwon trzech aut (wideo)