w

Policyjny dron przyłapał kolejnych kierowców. Nie obyło się bez licznych mandatów (wideo)

Policyjny dron przyłapał kolejnych kierowców
Policyjny dron przyłapał kolejnych kierowców. Nie obyło się bez licznych mandatów (wideo)

Nowoczesna technologia wykorzystywana do kontrolowania kierowców nie należy do tanich, ale zwraca się naprawdę błyskawicznie.

Policyjny dron to inwestycja nie tylko w sprzęt, ale też szkolenie funkcjonariusza, który będzie potrafił nim sterować. Początkowo nie było jasne, czy to dobry pomysł, ale już po pierwszy dniach użytkowania wszyscy wiedzieli, że to strzał w dziesiątkę.

Kierowcy muszą teraz zdawać sobie sprawę, że mogą być obserwowani nie tylko z ziemi, ale też powietrza. Ta lekka jednostka latająca potrafi się utrzymać w powietrzu przez kilkadziesiąt minut na jednej baterii, co zazwyczaj wystarcza, by przyłapać co najmniej kilku kierowców.

Policyjny dron i czerwone światło

Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego postanowili wykorzystać taki sprzęt, by przyjrzeć się uczestnikom ruchu na ulicach Szosa Lubicka i Przy Skarpie. Celem było weryfikowanie podejścia kierowców do sygnalizacji świetlnej.

Jak można się domyślać, wielu z użytkowników pojazdów przejeżdżało na czerwonym, co kończyło się kontrolą policyjną i mandatem. Kierowcy byli zaskoczeni, że policjanci przyłapali ich na wykroczeniach będąc kilkaset metrów od sygnalizacji – i to po stronie ,gdzie świateł nie widać.

Policyjny dron przyłapał kolejnych kierowców
Policyjny dron przyłapał kolejnych kierowców

Policyjny dron przydaje się podczas monitorowania bardzo dużej liczby miejsc. Nie zawsze chodzi o wypisywanie mandatów i sprawdzanie wykroczeń. Takie urządzenie może być także używane do ambitniejszych zadań operacyjnych.

Przypomnijmy, że zignorowanie czerwonego światła może zakończyć się mandatem w wysokości 500 złotych i 15 punktami karnymi. Krótko mówiąc, nie warto ani tworzyć niebezpieczeństwa, ani uszczuplać swojego budżetu.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Strażak wjechał w autobus

Strażak wjechał w autobus. Nie zapanował nad wozem (wideo)

Blokowanie pasa ruchu przed zwężeniem

Blokowanie pasa ruchu przed zwężeniem. „Ten szeryf musi mieć smutne życie” (wideo)