w

Nie ma chojraka na tego Subaraka! Kierowca Lamborghini mógł jedynie podziwiać tylny zderzak (wideo)

Huracan Performante vs Impreza WRX
Nie ma chojraka na tego Subaraka! Kierowca Lamborghini mógł jedynie podziwiać tylny zderzak (wideo)

Subaru stworzyło wiele ciekawych samochodów, ale prawdziwym fundamentem historii tej marki jest oczywiście Impreza.

Przypomnijmy, że Subaru Impreza WRX ma pod maską 2,5-litrowy silnik benzynowy typu bokser, który generuje około 225 koni mechanicznych. Sprzęgnięto go z przekładnią manualną, która przekazuje moc na obie osie. I kluczem do sukcesu jest właśnie legendarny napęd.

Dzięki niemu, przyspieszenie do setki trwa zaledwie 5,9 sekundy. Użytkownik może także cieszyć się z charakterystycznego brzmienia, którego nie da się pomylić z żadnym innym. Warto dodać, że jednostka jest też podatna na modyfikacje.

Subaru Impreza WRX vs Lamborghini Huracan Performante

Świetnym tego przykładem jest prezentowany WRX wyglądający jak normalny sedan z dużą końcówką układu wydechowego. Nie ma nawet spojlera, który jest charakterystyczny dla tego modelu. Zdradza go jedynie typowy, niebieski lakier.

Pod maską znajduje się 2,5-litrowy bokser, ale po licznych modyfikacjach. Zmieniony został praktycznie cały osprzęt. Pojawiło się także bardzo duże i wydajne turbo. To wszystko sprawiło, że japońskie auto osiąga setkę w 2,88 sekundy, a na 200 km/h potrzebuje zaledwie 6,97 sekundy. Są to wręcz absurdalne wyniki.

>Lamborghini Huracan Performante kontra McLaren P1: dwa pociski, jeden zwycięski (Video)<

Nic więc dziwnego, że kierowca Lamborghini Huracan Performante nie miał najmniejszych szans. Pod maską włoskiego supersamochodu znajduje się V10 o pojemności 5,2 litra zdolne generować 640 koni mechanicznych. Sprint do setki w tym modelu trwa zaledwie 3,1 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 320 km/h. Takie wartości nie pozwalają jednak na wygranie z przerobioną Imprezą:

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poślizg na DTŚ - zakręt mistrzów

Trudne warunki i słynny łuk na DTŚ – kolejny kierowca skończył na skarpie (wideo)

Grand Prix Bahrajnu 2021

Koniec teatru: Lewis Hamilton podpisał kontrakt. Dość krótki.