W terenie zabudowanym trzeba być gotowym dosłownie na wszystko – również dziwne zachowania innych użytkowników ruchu…
Tak też było tym razem, kiedy pewien kierowca postanowił wyjechać z posesji na wstecznym. Warto w tym miejscu dodać, że przeciął podwójną ciągłą. Inny prowadzący musiał natomiast hamować do zera, bo wymuszono na nim pierwszeństwo. To też spowodowało, że zatrąbił.
Po przejechaniu kilkuset metrów, osoba wyjeżdżająca chwilę wcześniej ze wspomnianej posesji zdecydowała się na zatrzymanie auta na pasie i włączenia świateł awaryjnych. Po chwili wyszła z auta i… zrobiła zdjęcia drugiemu kierowcy (temu, który użył sygnału dźwiękowego). Nie było to w żadnym stopniu zasadne. Pamiętajcie, by zawsze zachowywać wysoki poziom kultury podczas jazdy.