Wielokrotnie pokazywaliśmy materiały świadczące o tym, że niektórzy świadkowie zdarzeń nie są skłonni do pomocy poszkodowanym.
Nie wiemy, skąd się to bierze. Być może ludzie się boją lub nie chcą brudzić rąk. Fakty są jednak takie, że pomoc innym to nasz obowiązek. Nie tylko w Polsce dochodzi do takich przykrych incydentów, czego przykładem jest to nagranie z Tajlandii. Tylko dwóch kierowców pomogło w przepchnięciu zepsutego auta innemu uczestnikowi ruchu. Dopiero potem pojawili się kolejni dwaj.
Zanim jednak do tego doszło, minęło go wiele innych samochodów, w których znajdowali się przecież ludzie. Oni sami mogli być na jego miejscu. Niestety, nie wszyscy mają na tyle wyobraźni, by to zrozumieć.
Na szczęście udało się przepchnąć pojazd w bezpieczne miejsce bez większych problemów. Ukłony dla dwóch panów, którzy podjęli się interwencji. Takie zachowanie powinno być standardem. Zawsze.