Wojciech Krzemiński
Konserwatywni fani motoryzacji kpią z tej fotografii. Obiegła ona cały świat i dla purystów jest idealnym dowodem na „sens” samochodów elektrycznych.
Zanim jednak rozwiniemy ten wątek, warto wspomnieć o genezie tej fotografii. Jako pierwszy wrzucił ją na Twittera Igor Sushko. Post został udostępniony 28 grudnia 2022 roku na jego profilu społecznościowym. Miejscem uwiecznienia auta był Kijów, czyli stolica Ukrainy.
Internauci dyskutowali nad przeznaczeniem generatora. Niektórzy twierdzili, że ktoś stworzył swego rodzaju hybrydę. Inni uważali, że to tylko nietypowy sposób na przewożenie dużego i ciężkiego ładunku. A jaka jest prawda?
Jak ujawnił sam publikujący, agregat służy do ładowania samochodu. Jest więc zewnętrznym źródłem energii, ale takim, które może funkcjonować mobilnie. Teoretycznie, to głupota biorąc pod uwagę zakup takiego samochodu. Wiele zależy jednak od okoliczności.
Pamiętajmy, że na Ukrainie wciąż trwa wojna. Rosyjski agresor pod wodzą 71-letniego dyktatora niszczy również obiekty publiczne i te, w których mieszkają cywile. Infrastruktura krytyczna też jest bombardowana.
Posiadanie agregatu ma więc sens, bo zawsze można podładować auto w momencie, gdy nie ma dostępu do innego zasilania. Oczywistym jest, że to raczej rezerwa, ale lepiej ją mieć, niż utknąć w złym miejscu o złej porze. A o to nie jest tam trudno.
Najpewniej jest to urządzenie Konner & Sohnen BASIC KS 2800 C, które zostało zintegrowane ze zbiornikiem o pojemności 15 litrów. Jego moc maksymalna to 2,8 kW. Nie ma więc mowy o pełnym naładowaniu baterii.
Taką „domorosłą” hybrydę może stworzyć praktycznie każdy, choć należy pamiętać, że ładowanie będzie odbywało się na postoju. Istnieją jednak hybrydy samoładujące, których silniki spalinowe nie napędzają kół. Ich zadaniem jest jedynie dostarczanie prądu do akumulatorów. Takimi układami dysponują między innymi nowe modele Nissana w zelektryfikowanych wersjach.
Jak widać, inżynierowie mają różne podejścia do uzyskiwania jak najmniejszej emisji spalin. W przypadku prezentowanej Tesli to kwestia konieczności i kreatywności w bardzo trudnej sytuacji. Pozostaje liczyć, że w tym roku uda się ustabilizować sytuację na Ukrainie i nie będzie konieczności stosowania takich niekonwencjonalnych rozwiązań.
czekam z niecierpliwością na czołgi na baterie. sam takie miałem wiele lat temu.
to już wiem dlaczego Polacy robią zbiórki agregatów i wysyłają je na Ukrainę
Amerykanie już zaczęli lub planują wkrótce zacząć testy Abramsów z napędem elektrycznym właśnie.
Nie tylko Nissan, ale chyba każda hybryda generacji 4+ ma tryb, w którym silnik spalinowy nie napędza kół, tylko wyłącznie doładowuje akumulator trakcyjny. W Nissanie nazywa się to hybrydą szeregową, ale podobne rozwiązanie na pewno funkcjonuje też w hybrydach Hondy (tylko oni tak tego nie nazywają).
Nie do końca, hybrydy Hondy używają silnika spalinowego do napędu samochodu, natomiast w Nissanie e-power silnik spalinowy służy tylko i wyłącznie jako generator, napęd na koła pochodzi z silnika elektrycznego. Samochody takie nie mają skrzyni biegów.
wykorzystanie hamowania do ładowania akumulatora. Ale bzdura. Fizyka powinna być od przedszkola by czlowiekom takich głupot nie szło wciskać.
jak widać nawet przedszkola nie skończyłeś
I diesel też musi dymić – nawet przy hamowaniu 😄😄😄
kiedyś jak ktoś był the bill to wiedział tylko rodzina, teraz kazdy the bill ujawnia się w internecie i juz caly świat wie żeś the bill. poczytaj! od kilku lat tego typu rzecz jest wykorzystywana.
Od kilku? KERS w tramwajach był już pod koniec lat 50.
widać, że pojecia nie masz o fizyce
Do jakiej szkoły chodziłeś, Miki, bo chyba nie do średniej. Na zasadzie ładowania akumulatora w czasie hamowania jest oparta każda hybryda.
Czy nie lepiej wozić w bagażniku? Estetyczniej i bez stresu, że odpadnie.
gorsze chłodzenie i smród spalin w bagażniku 🙂
KERS – Kinetic Energy Recovery System to system odzyskiwania energii podczas manewru hamowania. Energię kinetyczną zamienia on na elektryczną zamiast cieplnej.
Elektryki to ślepy zaułek motoryzacji. W Pl w dodatku to węglowce. To jest złom kupowany przez bogatych indolentow technicznych.
święte słowa, miały by one sens gdyby można było wymieniać ogniwa na naładowane np. na stacjach benzynowych, wtedy można by było użytkować samochód w normalny sposób
Są już takie samochody. Marka NIO Samochód kupuje się bez baterii – baterie się dzierżawi i wymienia na stacji wymiany. Rozwija się to już w także w Europie . Norwegia – teraz wchodzi do Niemiec, Holandii
pamiętaj że kiedyś benzynę kupowało się w aptece. Chyba się coś zmieniło? Czas pokaże co z tego wyjdzie.
Lubisz spaliny benzyny w bagażniku?
Elektryczbe zasilanie wszystkiego to konieczność. Bo z paliw kop. świat musi zrezygnować „na wczoraj”. Przejściowo pomocne będą współczesne pojazdy elektryczne (te krytykowane akumulatory!) i OZE. Docelowo zaś nowe generacje akumulatorów (ładowanie do pełna w kilka minut, trwałość kilka dekad) które już są opracowane i testowane a zasilanie z elektrowni opartych na fuzji jądr. lub w miejscach odległych o SMNR (małe modułowe reaktory jądr.)
auta elektryczne to żenada,dziadostwo totalne,trzeba czekać na auta na ogniwo wodorowe,wtedy bedzie to mialo sens,a nie na jakies ladowanie baterii, prąd pobierany z elektrowni która i tak spala jakis material aby ją uzyskać,musialby prąd na calym świecie pochodzić ze źródeł odnawialnych ale niestety tak nie jest,wiec auta elektryczne są debil e dla debili.
agregat pewnie z darów ? ……
ale pewnie nie z twoich….. więc bez komentarza proszę
Zamiast wydawać pieniądze na paliwo, elektryczność, kupowanie Tweetera żeby zrobić z siebie sz*atę, lepiej przeznaczyć ją na poszukiwanie nośnika grawitacji. Gwarantowało by to odkrycie niewyobrażalny skok cywilizacyjny, trudny wręcz do wyobrażenia. Ludzie bogaci mogą sprostać wymogom wyobraźni, niestety przykład Elona Muska pokazuje, co dzieje się, gdy wyobraźni brak…
Gorszej głupoty od elektryków nie ma. Wcale nie są ekologiczne i uciążliwe w użytkowaniu. Prawdzie ekologiczne samochody to takie które są trwałe
dokładnie
ja kiedyś jak byłem młody wypiłem żytniej z Pewexu… mówię wam byłem blisko…
czekam na napęd z przyciągania ziemskiego czy to tak trudno zrobić?
Musisz przeszkolić tych wszystkich naukowców i pokazać jak to się robi
jakie ekologiczne są auta czy to będzie elektryk czy spalinowy wszystko musi wydać CO2
więc samochody elektryczne napędzane przez zasilanie energetyczne więc energia uzyskana przez elektrownie wyrzuca CO2 samochody napędzane silnikiem spalinowym wytwarza też CO2 więc nie możemy mówić że nic nie wydala co2
Można wozić dodatkowe akumulatory, ale te byłyby dużo droższe i cięższe. No i gdyby na stacjach możnaby je naładować chociażby o te 20% nie byłoby to potrzebne. Melodia przyszłości.
według mnie każdy rodzaj napędu ma swoje plusy i minusy problem w tym żeby nie ograniczać ludziom dostępu do jakichkolwiek z nich. bo kto bogatemu zabroni kupić sobie elektryka. ale niech bogaci nie zabraniają biednym kupować sobie diesli. Czyli krótko mówiąc chcesz być wegetarianinem proszę bardzo Ale nie zabraniaj mi jeść mięsa. wolność ogólnopojęta to coś takiego co daje ludziom możliwość wyboru pozdrawiam wszystkich czyli nawet tych co myślą że ja Puszczając bąki zatruwam środowisko im przede wszystkim życzę dużo zdrowia.
sa plus dodatnie i ujemne jak mowil bolek
Nowy Civic używa silnika spalinowego do napędu kół tylko podczas jazdy ze stałą prędkością np na trasie szybkiego ruchu. Jest to uzasadnione. W innych przypadkach laduje akumulatory.
uwielbiam jak janusze wypowiadają się o elektromobilności, taki janusz właśnie zamontował sobie agregat
Pierwsze komórki ważyly ponad 2.5 kg i bateria wystarczala na 15 minut. Dziś mój Pocom3 tydzień!
podobnie będzie z samochodami, postęp wymusi poprawę dzialania baterii i zmniejszenie czasu ładowania. Ja się zastanawiam co by było gdyby tak krytykowano telefony komorkowe w latach 90-tych
Ale kompromitujący artykuł hahahahaha!!!!!!. Elektryki to dno rozwoju przy dzisiejszym mindsecie poboru energii odnawialnej i kpin jakie sobie z niej urządzamy. Typ po prostu zamontował generator do Tesli co jest jawna kompromitacją elektryków jako jedynej słusznej gałęzi rozwoju. I żadnymi bzdurami o wojnie tego nie usprawiedliwicie. W USA i na reszcie świata wojny nie ma i takie obrazy to czym wtedy tłumaczycie? Putinem? Bin ladenen czy Sierotką Marysią i Alicją z króliczej nory?
Nie ładnie tak kasować komentarze. Co, cenzura się skupciała? Czy nie możecie przeżyć że się zblazniliście?
Produkcja elektryków to głupota bardzo podobna do debilizmu PiSu.
hamowanie w elektrycznych samochodach odbywa sie w głównej mierze przez silniki elektryczne które powodują opór podczas wytwarzania prądu do ładowania akumulatorów – chcesz się nauczyć fizyki weź rower z dynamem i zobacz jak to działa.
Dlatego też samochody elektryczne mimo „dobrych” osiągów i dużej masy mają relatywnie skromne klasyczne układy hamulcowe.
Panowie i Panie,
nam trzeba skończyć z testami bomb jądrowych ktòre są przyczyną reakcji łańcuchowych rozpadu materii i uwalniania milionòw „Celsiuszy” w atmosfere i „smarzenia” nas wszystkich że o skarzeniu nie wspomnę…. do tego trzeba skończyć z wojnami ktòreż to także ogrzewają nas reakcjami chemichnymi wybuchòw i dodatkowo zatròwają środowisko…..
następnie ruch lotniczy (technika lotnicza) muszi byc inczej rozwiązana ( dziś brak jakiejkolwiek metody odtròwania spalin)
jak to wszystko zostanie zlikwidowane
wtedy Panowie i Panie zacznę się martwić ruchen kołowym !!
pozatym, podniecamy się tematami na kròre nigdy nie będziemy mieli istotnego wpływu, szkoda więc nerwòw i tak cennego czasu!
… możliwe nawet zezłomuje mojego „diesla”
pozdrawiam
waldek
(NeTTT)
Jeszcze wulkany pozatykaj 🙂