Do tego nietypowego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 747 na odcinku Osiny-Malinowszczyzna.
Uczestnicy ruchu zauważyli niepokojącą jazdę użytkownika srebrnego sedana. Mieli podejrzenie, że jest pod wpływem alkoholu. Postanowili porozumieć się, aby zapobiec potencjalnym konsekwencjom. Szybko podjęli decyzję, że trzeba zrealizować zatrzymanie obywatelskie.
Kierowca Lexusa poruszał się z nienaturalnie niską prędkością, a przy tym prowadził bardzo niepewnie. Zauważył to nagrywający oraz mężczyzna prowadzący Passata. W końcu zatrzymali się obok siebie (okno w okno) i ustalili plan działania, który nie był skomplikowany, ale ryzykowny, biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne i samochody jadące z obu stron.
Odważna postawa świadków
Zatrzymanie obywatelskie przebiegło bardzo płynnie. Mężczyźni zablokowali srebrnego sedana, by jego użytkownik nie mógł wyprzedzić. Podejrzany kierowca był zaskoczony, ale nie spanikował. Udało się uniknąć poważniejszego zagrożenia.
Po otwarciu drzwi Lexusa, jeden ze świadków wyjął kluczyki ze stacyjki, co było ryzykowne. Kierowca na szczęście nie zareagował nerwowo. W międzyczasie wezwano policję. Okazało się, że 27-latek prowadzący Lexusa był pod wpływem alkoholu. Co ciekawe, odwoził jeszcze bardziej pijanego mężczyznę.
Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, przejęli kluczyki i zajęli się sprawą. Świadkowie, którzy zdecydowali się na zatrzymanie obywatelskie przekazali wszystkie informacje i odjechali. Ich postawa zasługuje na uznanie.
W takich okolicznościach ważna jest szybka reakcja. Jeżeli obawiamy się, że nie damy rady zatrzymać pijanego kierowcy, to i tak należy od razu powiadomić policję o sytuacji. Niewykluczone, że nasza postawa pozwoli uniknąć wypadku.