Zatory na drogach ekspresowych i autostradach zdarzają się rzadko, ale są bardzo niebezpieczne ze względu na osiągane prędkości.
W tym przypadku zablokowana droga okazała się miejscem poważnej sytuacji, która nie została szczegółowo wyjaśniona. Podejrzewamy, że miejscem zdarzenia były Stany Zjednoczone, ale trudno mieć 100-procentową pewność.
Na amatorskim nagraniu widać ciężarówkę, blokującą oba pasy. Nie wiadomo, dlaczego wielotonowy pojazd został zatrzymany na całej szerokości jezdni. Wydaje się, że wcześniej mogło dojść do awarii lub kolizji.
Zablokowana droga i nieuwaga kierowcy
Kolejne samochody zaczęły się zatrzymywać. Nie było możliwości ani przejazdu, ani wycofania. Można było tylko czekać na interwencję służb. Niestety, jeden z uczestników ruchu najpewniej pozwolił sobie na zagapienie.
Kierowca nie dostrzegł w porę uruchomionych świateł awaryjnych. Minął pojazdy zatrzymane na prawym pasie aż w końcu uderzył w ciężarówkę, która blokowała drogę. Towarzyszyły temu huk i rozbryzg paliwa.
Film urwał się zaraz po zderzeniu samochodów. Biorąc pod uwagę, że nie był to stary model samochodu, można mieć nadzieję, że działały w nim poduszki powietrzne. Wierzymy, że strefa zgniotu również pochłonęła największą energię i pozwoliła przeżyć każdej z osób przebywających w kabinie japońskiego auta.
To nagranie powinno być przestrogą dla wszystkich. Bez względu na rodzaj drogi, Zawsze trzeba utrzymywać koncentrację i obserwować najbliższe otoczenie, by przewidywać potencjalne zagrożenia.