Przemęczenie nigdy nie jest dobre, a tym bardziej podczas prowadzenia samochodu. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że może doprowadzić do fatalnych zdarzeń.
Tak też było tym razem, kiedy nagle jeden z pojazdów zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w dwa kolejne. W wyniku tego wszystkie wypadły z drogi, a jeden z nich wylądował na dachu. Ku zaskoczeniu wszystkich, uczestnicy którzy trafili do szpitala nie odniosły poważnych obrażeń.
Okazało się, że za kierownicą samochodu, od którego zaczął się niechciany ciąg zdarzeń siedział 80-letni kierowca, który zasnął za kierownicą. W takich sytuacjach temat starszych osób z prawem jazdy wraca jak bumerang… Trudno jednak wkładać wszystkich do jednego worka…