W Polsce nie żyje się źle, ale coraz więcej osób musi sobie radzić z poważnym stresem przez wyczerpująca pracę, problemy rodzinne czy pieniądze – właśnie tak staram sobie tłumaczyć pewne zachowania, które można spotkać na naszych drogach.
Oto kolejny tego przykład… Poprawnie jadący mężczyzna musiał nagle hamować, bo przed jego maskę wyjechał koreański SUV. Jego kierowca stwierdził, że sygnał dźwiękowy użyty wobec niego był nieuzasadniony, dlatego postanowił odegrać się hamowaniem przed maską…
Potem zajeżdżał drogę, gdy uczestnik tego nieprzyjemnego zdarzenia chciał go wyprzedzić. Gdy już udało się to zrobić, agresywny mężczyzna zlekceważył kolejkę do skrzyżowania, zajechał drogę kolejnemu użytkownikowi ruchu, wysiadł z auta i zaczął grozić bójką osobie, która wcześniej na niego trąbiła. Pamiętajcie, by nigdy nie doprowadzać się do takiego stanu – konsekwencje mogą być bowiem poważne. A teraz zobaczcie nagranie, które trafiło na kanał STOP CHAM. Akcja zaczyna się w 0:25 (uwaga, przekleństwa):