Ta wiadomość zaskoczyła nas i cały rajdowy świat. Fabryczny zespół Volkswagena rezygnuje ze startów w WRC.
To naprawdę ciekawa sytuacja. A to dlatego, że w stajni niemieckiego zespołu znajdują się aktualnie najlepsi kierowcy WRC, w tym czterokrotny mistrz świata, Sebastien Ogier. Doskonale przygotowane Polo WRC i genialna grupa inżynierów zaowocowała triumfami w 2013, 2014, 2015 i 2016 roku. Decyzja zarządu Volkswagena jest jednak jednoznaczna. To rodzi wiele spekulacji. Do rywalizacji wraca bowiem Toyota, dla której odejście Volkswagen Motorsport jest jak prezent na gwiazdkę. Nie tylko odchodzi największy konkurent, ale i pozostawia po sobie najlepszych kierowców, którzy długo nie będą szukać zatrudnienia. No cóż, coś się kończy, a coś się zaczyna…