Volkswagen Golf GTD – Grunt To Dynamika

Hot hatch to świetny sposób na czerpanie frajdy z jazdy za rozsądne pieniądze. Niestety tego typu samochody trudno uznać za idealne dla rodziny. Powody są trzy: paliwożerne silniki, przeważnie 3-drzwiowe nadwozie i twarde zawieszenie minimalizujące komfort podróżowania. Volkswagen stworzył jednak Golfa GTD , który potrafi połączyć przyjemne z pożytecznym.

Karoseria
Golf GTD wygląda praktycznie tak samo jak wersja GTI, czyli? bardzo dobrze. Zadziornie ?spoglądające? ksenonowe reflektory połączone szarą listwą i zderzak o agresywnych kształtach sprawiają, że przód auta emanuje dynamiką. Z tyłu jest nieco spokojniej ? sportowy charakter podkreśla jedynie podwójna końcówka wydechu. Udanym dopełnieniem całości są 18-calowe felgi aluminiowe o charakterystycznym wzorze.

Wnętrze
Bez względu na wersję, Golf wyróżnia się naprawdę świetnym wykończeniem wnętrza. Jakość materiałów jest wzorowa, podobnie jak ich spasowanie. Na pochwałę zasługują również czytelne i miłe dla oka zegary. Największy plus trafia jednak na konto dotykowego wyświetlacza będącego prawdziwym centrum dowodzenia. Jest duży, bardzo prosty w obsłudze, ma świetny interfejs i działa wyjątkowo szybko ? nie ma lepszego w tej klasie.

Przednie fotele są idealne dla osób o średnim wzroście, jednakże ani wysocy, ani niscy kierowcy nie będą narzekać. Dobrze podpierają ciało, mają odpowiednią twardość oraz duży zakres regulacji. Na tylnej kanapie miejsca na długość i szerokość jest w sam raz ? oczywiście najwygodniej będzie tu dwójce, ale trzeci pasażer też zmieści się bez żadnych problemów. Wiele osób zastanawia się, dlaczego w GTD zamiast skóry jest zwykły materiał ?w kratkę?. To oczywiście nawiązanie do kultowego Golfa GTI pierwszej generacji, którego tapicerka miała taki sam wzór ? naprawdę fajny pomysł.

Główne walory praktyczne GTD to nie tylko 5-drzwiowe nadwozie, ale także spory, 380-litrowy bagażnik, którego wykorzystanie ułatwiają regularne kształty. Po rozłożeniu tylnych siedzeń wolna przestrzeń wzrasta do 1270 litrów, dlatego przywiezienie ze sklepu nowej kuchenki nie sprawi najmniejszych kłopotów. Warto przy tym zaznaczyć, że otwór załadunkowy jest duży, a próg umieszczono dosyć nisko.

Technologia
Pod maską Golfa GTI znajdziemy 2-litrową jednostkę benzynową, której moc znacznie przekracza 200 KM. W GTD pracuje natomiast diesel o tej samej pojemności, ale generujący 184 KM i 380 Nm. Maksymalny moment dostępny już od 1750 obrotów sprawia, że większe stado koni nie jest wcale potrzebne. Moc przekazywana jest na koła przednie za pośrednictwem 6-biegowej, dwusprzęgłowej skrzyni DSG. Taki ?pakiet? technologiczny pozwala na osiągnięcie setki w 7,5 sekundy i rozpędzenie się do 228 km/h. Przyzwoicie, prawda? Do tego wszystkiego dochodzi niewielkie zużycie paliwa. Średnie spalanie z całego testu (na dystansie ponad 1000 km) wyniosło 6,5 litra. Zaznaczam, że naprawdę nie byłem ?eko?. Osoby, których prawa noga jest jeszcze cięższa powinny zmieścić się w 7,5 litra w cyklu mieszanym. Może i wolniejszy do setki o sekundę od GTI, ale o ile oszczędniejszy!

Wrażenia z jazdy
GTD to znacznie bardziej komfortowy hot hatch niż można się było tego spodziewać. Zawieszenie auta bardzo skutecznie tłumi nierówności, nawet te poprzeczne, zachowując w kabinie kompletną ciszę. Nie bez znaczenia jest także kulturalny silnik, którego praca, bez warunku na temperaturę, nie budzi najmniejszych zastrzeżeń.

Golf z najmocniejszym dostępnym dieslem pod maską prowadzi się bardzo dobrze, ale do GTI mu trochę brakuje. Ma świetny układ kierowniczy, ale podczas dynamicznej zmiany toru jazdy potrafi lekko przechylać się na boki. Jest to jednak niewielka cena za oferowany komfort jazdy, którym z kolei GTI pochwalić się nie może. Ogromnym atutem Golfa jest także poręczność w mieście. Widoczność dookoła auta jest wzorowa. Jeśli jednak ktoś nie czuje się pewnie, to z pomocą ?przybędą? czujniki parkowania i kamera cofania.

Przyzwoita moc i wysoki moment obrotowy sprawiają, że wyprzedzanie innych pojazdów nie stanowi najmniejszych problemów. Niemiecki kompakt błyskawicznie reaguje na wciśnięcie gazu, co jest oczywiście zasługą świetnej skrzyni DSG, której nie doskwierają ?chwile zawahania? popularne w wielu konkurencyjnych konstrukcjach?

Okiem przedsiębiorcy
Volkswageny nie należą do najtańszych na rynku, ale świetne wyniki sprzedaży potwierdzają, że solidność jest dla wielu klientów ważniejsza niż cena. Jeśli jednak już o niej mowa, to testowany egzemplarz kosztuje 145 050 zł. Tak, sporo, ale miał kilka dodatków, z których można zrezygnować, dzięki czemu obniżymy tę kwotę spokojnie o 20 tysięcy.

Osoby zainteresowane zakupem Golfa mogą zdecydować się na jedną z trzech opcji kredytowych realizowanych przez Volkswagen Bank: AutoKredyt (wkład własny od 0%, okres kredytowania 36 lub 48 miesięcy, oprocentowanie 4,69%), Kredyt niska rata (wkład własny od 0%, okres umowy od 12 do 84 miesięcy, oprocentowanie obliczane indywidualnie) i Kredyt Volkswagen 0% (wkład własny 50%, oprocentowanie 0%, okres umowy 36 miesięcy). Z kolei dla przedsiębiorców przygotowano szeroką ofertę leasingową: okres od 24 do 60 miesięcy, opłata wstępna od 10 do 45%, wartość końcowa od 1% lub 19% wartości auta.

Podsumowanie
Volkswagen GTD może pod każdym względem pełnić rolę pierwszego auta w rodzinie, ponieważ nie tylko dobrze jeździ, ale także wyróżnia się świetnym komfortem jazdy i skromnym zapotrzebowaniem na paliwo. Nie ma tak dużej mocy jak inne hot hatche, ale wyróżnia się wszechstronnością, której próżno szukać u konkurentów.

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński