Utrata przyczepności nie jest równoznaczna z wypadkiem. W niektórych sytuacjach istnieje szansa na zapobiegnięcie poważnym konsekwencjom.
Utrata panowania na śliskiej drodze to częste zjawisko. Wiąże się z tym aquaplaning. Ten kierowca pokazał, że skuteczne kontry mogą pomóc w zachowaniu samochodu w jednym kawałku. Oczywiście, można stwierdzić, że nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, ale najważniejsze, że udało mu się zachować blachę w pierwotnej formie.
Na łagodnym łuku, jego pojazd wpadł w nadsterowność, co wymagało błyskawicznej kontry. Tańczenie po drodze zostało opanowane dzięki wyczuciu i doświadczeniu. Gdyby użytkownik samochodu spanikował, to z pewnością skończyłby podróż na barierkach energochłonnych.
Kluczem były tu umiejętności i opanowanie, ale ważnym jest również, by zapobiegać takim sytuacjom. Nie przesadzajmy z szybkością i korzystajmy z odpowiedniego ogumienia.