Nie jest tajemnicą, że producenci starają się maksymalnie ograniczać koszty. W tych czasach coraz trudniej zarabiać na samochodach, dlatego pojawiają się nowe pomysły współpracy z innymi firmami.
Raczej trudno byłoby znaleźć wyjątek w tej branży. Niektóre modele są wręcz bliźniaczo podobne do tych oferowanych przez konkurencję. I świetnym tego przykładem może być nowa Mazda 2, a mówiąc precyzyjniej – jej odświeżona wersja.
Ostatnia „samodzielna” generacja tego modelu miała swój indywidualny sznyt, który cieszył oko. Dobre wrażenie robiło także wnętrze łączące elegancję z minimalizmem. Bez wątpienia był to bardzo udany, choć drogi samochód.
Nowa Mazda 2, czyli…
Nadszedł jednak czas zmian. Nie jest tajemnicą, że jednym z udziałowców Mazdy jest główny gracz z rodzimego rynku, czyli Toyota. Warto w tym miejscu podkreślić, że największy koncern a Azji ma również wpływy w Suzuki.
>Mazda CX-60 w teście łosia. Zaskakująco dobry wynik SUV-a z dieslem pod maską
Efektów tej „współpracy” jest już kilka. Jednym z nich jest właśnie nowa Mazda 2, która nie ma w sobie za wiele z Mazdy. Skąd ten wniosek? No cóż, to bliźniacza konstrukcja Toyoty Yaris. Inne zderzaki i znaczki tego nie ukryją.
Gołym okiem widać, że zaangażowanie stylistów Mazdy było znikome albo żadne. Czy to wada? Z perspektywy tożsamości i wizerunku pewnie tak, ale ekonomia jest dziś ważniejszym wątkiem, dlatego trzeba zrozumieć takie posunięcie japońskiego producenta.
Wierne odwzorowania znajdziemy także w kabinie, która zawiera ten sam kokpit, co wspomniana Toyota Yaris. Tak naprawdę trudno byłoby znaleźć jakiekolwiek różnice technologiczne mające wpływ na atrakcyjność albo charakter samochodu.
Japońskie auto jest dostępnie w wersji hybrydowej, co również nie jest zaskoczeniem. Fundamentem układu jest silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra. Uzupełnia go jednostka elektryczna. Potencjał systemowy tego zestawu to 114 koni mechanicznych.
Moc przenoszona jest na przednią oś za pośrednictwem bezstopniowej przekładni automatycznej. Osiągi? Sprint do setki trwa 9,7 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 175 km/h. Jeżeli chodzi o zużycie paliwa, to Mazda 2 Hybrid spala 3,8 litra w cyklu mieszanym (normy WLTP).