w

To najbardziej męski Ford Ka na tej planecie. Pod maską ma silnik z Audi

Ford Ka tuning
To najbardziej męski Ford Ka na tej planecie. Pod maską ma silnik z Audi

Pamiętacie tę uroczą mydelniczkę na czterech kołach? Ford Ka pierwszej generacji przyciągał uwagę i spodobał się wielu paniom. Zainteresowanie tym modelem było naprawdę duże.

Prezentowany egzemplarz jest swego rodzaju wariacją na jego temat. Daleko mu do stanu oryginalnego, ale nie należy upatrywać w tym wady. Teraz spodoba się także panom, bo ani charakteru, ani osiągów odmówić mu nie można.

Projekt powstał w prywatnym warsztacie. Autor, Wayde Evans, miał ambitny plan: stworzyć sportowego Forda Ka. Brzmi to komicznie, ale efekt jest na tyle udany, że utrzymanie poważnej miny nie stanowi żadnego wyzwania.

W swoim warsztacie w Cowbridge (Wielka Brytania) spędził mnóstwo godzin, ale wydaje się, że było warto. To chyba jedyny Ford Ka Quattro jaki istnieje. Skrywa układ napędowy z Audi S3 pierwszej generacji. A to oznacza spore możliwości.

Ford Ka Audi S3
Silnik z Audi S3 pierwszej generacji został podkręcony do 427 koni mechanicznych

Taka konwersja wydaje się wręcz niewykonalna, ale to tylko pozory. Wspomniane Audi ma dłuższy rozstaw osi o zaledwie 67 milimetrów. Można więc było poszerzyć błotniki do pokaźnych rozmiarów i nałożyć przerobione nadwozie Forda, na podwozie niemieckiego modelu.

Pod maską znajduje się doładowany silnik benzynowy o pojemności 1,8 litra. Seryjnie generował dokładnie 225 koni mechanicznych. I to byłoby naprawdę dużo, jak na Forda Ka, ale właściciel pojazdu uznał, że potrzebuje niemal dwa razy więcej. Liczne modyfikacje zaowocowały wzrostem do 427 koni mechanicznych. Osprzęt (z doładowaniem Holser Hx35) ma jednak potencjał na blisko 600 koni, co wydaje się czystym szaleństwem.

Moc trafia oczywiście na obie osie. Napęd oparty jest na Haldexie. Przenoszeniem wartości zajmuje się sześciobiegowa skrzynia manualna. Warto w tym miejscu dodać, że auto otrzymało także zawieszenie i hamulce SEAT-a Leon Cupra R.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Williams F1 2023

Williams pokazał swój nowy bolid. Wygląda na szybki, ale każdy wie, jaka jest sytuacja

Lamborghini Autentica

Dwa nowe Lamborghini jako pożegnanie z silnikiem V12. To już naprawdę koniec