Nietuzinkowe pomysły w przemyśle motoryzacyjnym bywają bardzo ryzykowne. Najczęściej oznaczają klapę, ale istnieją wyjątki, które potwierdzają, że niekiedy udaje się osiągnąć więcej, niż wszyscy podejrzewali.
Ten kabriolet jest tego znakomitym przykładem. Gdy został zaprezentowany w 2019 roku, większość osób patrzyła na niego z politowaniem. Dlaczego? Bo teoretycznie nie miał on żadnego sensu ekonomicznego.
Tymczasem mamy 2023 rok i okazuje się, że w kategorii coupe/cabrio, ten model był najczęściej sprzedawanym w Europie. Poważnie. Warto dodać, że nie stoi za nim żadna historia czy jakakolwiek niezwykła technologia.
Ten kabriolet to hit
Tak, głównym bohaterem tej historii jest Volkswagen T-Roc w otwartej wersji nadwoziowej. Niemiecka marka postanowiła w pewnym sensie zaszaleć, a to w jej przypadku prawdziwa rzadkość. Klasyczny crossover stracił tylne drzwi i dach. Zamiast tego drugiego zastosowano materiałową skorupę, którą można złożyć i rozłożyć w pełni elektrycznie.
Za pomocą przycisku można zmienić zgrabnego crossovera w cabrio z lekko zwiększonym prześwitem. Jak ujawniają wyniki sprzedaży, ta koncepcja została naprawdę ciepło przyjęta na Starym Kontynencie.
Zgodnie z danymi przekazanymi przez Dataforce, ten kabriolet trafił do 8732 nabywców w ciągu siedmiu miesięcy tego roku. To oznacza wzrost o 9,6 procenta w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym.
Warto podkreślić, że Volkswagen T-Roc Cabrio jest przy tym dwukrotnie lepiej sprzedającym się autem w swojej klasie, niż Mazda MX-5, która zajmuje drugie miejsce (4570 sztuk) – a japoński roadster i tak zanotował wzrost o 53,9 procenta. W tym towarzystwie znalazło się także Alpine A110, które dotarło do 2155 klientów (16,8 procenta).
>Peugeot 208 królem sprzedaży w Europie. Dacia Sandero tuż za nim, T-Roc przed Golfem
Jak widać, niektóre modele potrafią wzbudzić duże zainteresowanie, mimo że w teorii ich target nie jest duży. Niekiedy trudno przewidzieć entuzjazm dotyczący konkretnego samochodu, czego T-Roc Cabrio jest najlepszym przykładem.
Niemiecki kabriolet produkowany jest w Portugalii, podczas gdy zamknięte wersje tego samego auta wytwarzane są w Niemczech. Biorąc pod uwagę typ nadwozia, T-Roc nie ma dziś konkurencji.
haha gdzie zmierzasz motoryzacjo. gdzie czasy pięknych cabrio. jeszcze dizla w hybrydzie do tego
obrzydliwy śmietnik na kołach dla starych pierdów jak każdy suv
Eee… a evoque cabrio? Toż to już ponaddziesięcioletni twór