Tak wygląda motoryzacyjne marzenie z lat 90. Powstało tylko 45 egzemplarzy

Niemiecka marka ze Stuttgartu stworzyła sporą liczbę naprawdę wyjątkowych maszyn. W latach 90. prawdziwym obiektem pożądania był ten model.

Nie ma wątpliwości, że to motoryzacyjne marzenie każdego fana samochodów – nie tylko tych niemieckich. Wygląda obłędnie, jest unikatowy, a przy tym bardzo elegancki. Do tego potrafi znakomicie przyspieszać.

Na właśnie takie słowa zasługuje Mercedes-Benz E60 AMG. To fantastyczny samochód, który stanowi dziś prawdziwą gratkę dla kolekcjonerów. Co ciekawe, prezentowany egzemplarz trafił został wystawiony na aukcję. Jak można przypuszczać, budzi ogromne zainteresowanie.

Motoryzacyjne marzenie, czyli W124 AMG

Sercem tego samochodu jest sześciolitrowy silnik V8, który oddaje do dyspozycji kierowcy 375 koni mechanicznych i 582 niutonometry maksymalnego momentu obrotowego. Cały potencjał trafia oczywiście na tylną oś. A to zwiastuje dobrą zabawę.

Prezentowany egzemplarz posiada kierownicę z lewej strony i pierwotnie znajdował się w Europie. Później jednak trafił do Japonii, skąd został przetransportowany do Stanów Zjednoczonych (w lutym 2022 roku).

Jak podają eksperci, łącznie wyprodukowano 100-150 egzemplarzy tego modelu, ale tylko 45 sztuk otrzymało „957 AMG Technik-Paket”. I to jedna z nich. Auto wyróżnia atrakcyjny body kit uzupełniony 17-calowymi felgami z klasycznym wzorem.

>Mercedes-AMG GT 63 S E Performance Mansory. Tuner stwierdził, że przyda się więcej mocy

Wyposażenie auta jest całkiem niezłe, jak na końcówkę ubiegłego wieku. Kierowca ma do dyspozycji elektryczne lusterka, szyberdach, spryskiwacze reflektorów i światła przeciwmgielne. Jeden z właścicieli postanowił także przyciemnić szyby, zmienić kierownicę i zamontować końcówkę układu wydechowego firmy Remus. Ten ostatni element budzi skojarzenia z polskich zlotów (niekonieczne pozytywne), ale nie zamierzamy się czepiać. To wciąż wyjątkowy samochód.

Jak wynika z ogłoszenia, samochód posiada ślady użytkowania, wśród których znajdują się odpryski na masce. Nietrudno dostrzec także ślady korozji na wspornikach i mocowaniach silnika. To jednak kosmetyka, która nie powinna pochłonąć majątku.

Mercedes-Benz E60 AMG wciąż stanowi motoryzacyjne marzenie i na pewno ucieszy nowego właściciela. O promocji można jednak zapomnieć. Tani nigdy nie był i nie będzie.