Wojciech Krzemiński
Agresja na drogach to niestety codzienność – nie tylko w Polsce. Okazuje się, że można ją spotkać także na chodnikach…
Wydaje się jednak, że w takiej sytuacji jak ta poniższa, nie jest to właściwe słowo. Nie oddaje bowiem ogromu idiotyzmu i głupoty, jakie szargają sprawcą tego kuriozalnego i kompletnie niewytłumaczalnego zdarzenia, które nigdy nie powinno mieć miejsca.
Na nagraniu z monitoringu sąsiedniego budynku widać mężczyznę siedzącego na krześle. W pewnym momencie próbuje on wystraszyć przechodzącą tamtędy kobietę. I choć już to wydaje się zwyczajnie prostackie, najgorsze dopiero ma się wydarzyć.
Chwilę później ten sam fragment chodnika pokonywał inny pieszy. Wtedy właśnie dziwnie zachowujący się mężczyzna wstał i wepchnął niczemu niewinnego człowieka na ulicę – wprost pod koła pędzącej ciężarówki. Tylko dzięki natychmiastowej reakcji kierowcy udało się uniknąć tragicznej śmierci.
Policja z Los Angeles postanowiła udostępnić nagranie i znaleźć sprawcę. Z pewnością odpowie on za próbę zabójstwa. Zobaczcie to:
