w

Statoil miles – Nowe paliwa na polskim rynku

Czym są paliwa? Nieodłączną częścią świata motoryzacji. Bez nich nie poznalibyśmy potężnych jednostek V8 oraz oszczędnych, 2-litrowych silników wysokoprężnych. I w sumie nie miałbym roboty? Producenci samochodów starają się nieustannie rozwijać swoje konstrukcje, by spełnić zarówno oczekiwania klientów, jak i rygorystyczne normy emisji spalin. Z duchem motoryzacyjnego czasu muszą więc iść przedsiębiorstwa paliwowe, od których w dużym stopniu zależą wydajność i trwałość układów napędowych wszelkiego rodzaju pojazdów. Dobrym tego przykładem jest bez wątpienia Statoil.

statoil_miles_event_2015_13

Firma wszystkim znana?? A i owszem. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka liczb. Norweskie przedsiębiorstwo zatrudniające 95 000 pracowników jest zauważalną częścią 7 rynków europejskich, gdzie codziennie obsługuje 5,7 mln klientów. W ciągu roku ze wszystkich stacji Statoil, wpływa do zbiorników klienteli aż 30 mld litrów paliw. Dużo. Bardzo dużo.

statoil_miles_event_2015_5

Przejdźmy do głównego wątku, jakim są paliwa ?miles? i ?milesPLUS?. Kolejna propozycja tylko dla zamożnych? Hot dog do każdego litra? Nic z tych rzeczy. Świadczy o tym fakt, że można je dostać na 1391 stacjach Statoil. Zacznijmy od tego, iż są one następcami popularnych Eurosuper, Super Plus, Suprema, SupraDiesel i DieselGold. Ta ?zmiana warty? jest wydarzeniem kluczowym dla marki, dlatego w promocji brali udział jej najważniejsi przedstawiciele w Polsce: Tom Graven-Lauritzen (Prezes Zarządu), Rafał Droździak (kierownik ds. Produktów paliwowych) i dr inż. Ryszard Mostowicz (Specjalista ds. Jakości paliw). Imprezę prowadził Filip Chajzer.

statoil_miles_event_2015_23

 

Nowe generacje zawsze są lepsze od poprzedników. I tak też jest w tym przypadku. Według oficjalnych badań, korzyści płynące z tankowania miles i milesPLUS to zmniejszenie zużycia paliwa o 3%, lepsza ochrona silnika, redukcja emisji spalin, a także lepsze osiągi, wydajność i wyższa niezawodność (trzy ostatnie korzyści zarezerwowane tylko dla milesPLUS). Sporo tego. Czy warto promować 3-procentowy zysk? No cóż, ta wartość na pierwszy rzut oka nie imponuje, ale gdy przeliczymy to na ?nasze?, to wychodzi, że przy aktualnych cenach, na jednym litrze możemy zaoszczędzić kilkanaście groszy. A to już lepiej obrazuje sytuację.

statoil_miles_event_2015_7

 

Trzeba jednak wyjaśnić skąd te wszystkie czary poprawiające niemal wszystko, co tylko można. Otóż, jest to dzieło dodatków wielofunkcyjnych. Wśród nich należy wyróżnić:
– detergenty ? ich celem jest usuwanie i zapobiegnie osadom w układzie paliwowym;
– inhibitory korozji ? zapobiegają powstawaniu korozji;
– polepszacze liczby cetanowej (tylko diesel) ? polepszają rozruch silnika i jego rozruch;
– środki zapobiegające spienieniu (tylko diesel) ? zmniejszają objętość piany;
– modyfikatory tarcia (tylko benzyna) ? zmniejszają tarcie pomiędzy ścianą cylindra a tłokiem w silniku;
– deemulgatory ? oddzielają wodę obecną w paliwie i chronią filtr przed zatykaniem.

statoil_miles_event_2015_8

Sporo na tym wszystkim zyskują nie tylko portfele kierowców, ale także wtryskiwacze. Są bowiem oczyszczane oraz chronione. Efekty? Przede wszystkim prawidłowy kształt strumienia wtrysku i odpowiednia moc .

statoil_miles_event_2015_16

Zanim uznacie to wszystko za jedynie dobry marketing, musicie dowiedzieć się, że badania nad miles i milesPLUS były prowadzone w niezależnym Instytucie Bosmal w Bielsku-Białej, istniejącym od 1972 roku. W tym miejscu szerokie grono specjalistów przeprowadza i realizuje projekty badawcze zlecane przez bardzo wielu producentów (w tym koncerny Volkswagen, Toyota, General Motors, PSA i Fiat Chrysler Automobiles). Ich wiarygodność jest zatem stuprocentowa.

statoil_miles_event_2015_20

W przypadku miles i milesPLUS, do badania użyto kilkunastu samochodów różnych producentów, którymi przejechano 140 tysięcy kilometrów i ?wypalono? 13 tysięcy litrów paliwa. W sumie cały proces trwał 10 miesięcy. Wyniki potwierdziły zapewnienia władz firmy Statoil. Warto zaznaczyć, że maksymalne oszczędności, jakie udało się uzyskać wynosiły 4,8% (95 miles) i 4,2% (Diesel miles). Podsumowując, standardowe paliwo miles pozwala na uzyskanie większego zasięgu bez dodatkowych kosztów, zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza i mniejsze zużycie podzespołów. MilesPLUS to bonusowo przywracanie i optymalizacja osiągów (a nawet zwiększenie mocy ? także do około 2-3%), łatwiejszy rozruch (diesla) i lepsza praca silnika.

statoil_miles_event_2015_12

I wiecie co jest w tym wszystkim najbardziej zastanawiające? Statoil, wprowadzając dodatki już do swych podstawowych paliw w ofercie, podniósł poprzeczkę, ale nie ceny. To oznacza, że ponosi on koszty wdrożenia, jak i utrzymania nowych właściwości. Jeśli zatem miles i milesPlus utrzymają się na konkurencyjnym poziomie pod względem cen, to spodziewam się naprawdę dużego sukcesu. I wierzcie mi, 3% ma znaczenie. Zresztą, zapytajcie Prezydenta?

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Krzemiński

 

 

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Alfa Romeo Giulia – kolejne szkice

Nowy Volkswagen Golf TSI BlueMotion