Siódma generacja Hondy Civic była produkowana w latach 2000-2006. Cieszyła się w Polsce całkiem dużym zainteresowaniem.
Od jej wycofania minęło już czternaście lat. Dziś mamy do czynienia z dziesiątym wcieleniem tego modelu. Do sieci trafiły już nawet zdjęcia jedenastej generacji, która w przyszłym roku wyjedzie na drogi – zarówno te azjatyckie, jak i amerykańskie oraz europejskie.
Honda Civic SiR kosztuje tyle, co nowy model
Co ciekawe, używany model wspomnianego, siódmego wcielenia może kosztować tyle, co najnowsza sztuka prosto z salonu. Chodzi o egzemplarz kolekcjonerski w wersji SiR. Cóż to takiego? Usportowiona odmiana, która była swego rodzaju przedsmakiem wariantu Type R. Oferowano ją w Kanadzie i w Stanach Zjednoczonych (Si).
Sercem tego auta jest 2-litrowy, wolnossący silnik serii K20A3 oferujący 160 KM i 179 KM. Sprzęgnięto z nim 5-biegową przekładnię manualną, która kieruje cały potencjał na oś przednią. Z tym układem japoński hot hatch rozpędza się do setki w 7,6 sekundy.
Prezentowany Civic SiR został wystawiony na sprzedaż w Chateauguay (Kanada). Pochodzi z 2003 roku i do tej pory zdążył pokonać jedynie 9630 mil, czyli 15 500 kilometrów. Auto nigdy nie było użytkowane zimą, utrzymane jest w stanie fabrycznym. Pochodzi od pierwszego właściciela, który gwarantuje bezwypadkową historię.
Wraz z Hondą nabywca otrzymuje trzy kluczyki, dwa oryginalne piloty i komplet dokumentów. Pozostaje już tylko kwestia ceny: 21 701 dolarów amerykańskich. To oznacza wydatek ponad 85,5 tysiąca złotych. Ogłoszenie pochodzi z serwisu eBay.