Wojciech Krzemiński
Druga generacja SUV-a Renault przeszła kurację odmładzającą. Zmiany nie są rewolucyjne, ale widoczne. Postawiono także na nowe jednostki.
Zacznijmy od stylistyki. Projektanci zdecydowali się na kosmetykę, która objawia się w zmodyfikowanych zderzakach i nowych wypełnieniach reflektorów. Uzupełnieniem tego są nowe wzory felgi i lakier Vintage Red. Z kolei we wnętrzu pojawiły się lepsze materiały wykończeniowe, które starannie spasowano. Co więcej, system multimedialny zyskał CarPlay umożliwiający kompatybilność ze smartfonami.
Całkiem sporo zmieniło się pod maską. Zadebiutował diesel 1.7 dCi generujący 150 KM i 340 Nm – pełni on rolę bazowej jednostki. Oprócz niego w gamie znajduje się 2-litrowiec z tej samej rodziny oferujący 190 KM i 380 Nm. W obu przypadkach za przeniesienie mocy na asfalt odpowiada przekładnia X-Tronic (bezstopniowa). Mocniejszy silnik występuje dodatkowo z napędem na obie osie. Pierwsze sztuki odświeżonego Koleosa trafią na drogi w październiku.
