Dwa miesiące temu poznaliśmy CLA 35, które stanowi kompromis pomiędzy normalnymi wersjami silnikowymi, a topową „45-tką”. Teraz przyszedł czas na debiut tego wariantu z nadwoziem Shooting Brake.
To dobre posunięcie, które może zachęcić nabywców kompaktowych aut premium o wyższym poziomie praktyczności. Warto zaznaczyć, że auto świetnie wygląda, co jest zasługą bardzo dynamicznej sylwetki z wyraźnie pochylonymi szybami i mocno opadającą linią dachu. Świetne wrażenie robi także wnętrze w stylu high-tech.
Najważniejsze mieszka jednak pod maską – dwulitrowa jednostka benzynowa z doładowaniem. Moc? 306 KM oraz 400 Nm momentu obrotowego. Te wartości umożliwiają osiąganie pierwszej setki w 4,9 sekundy i rozpędzanie się do 250 km/h (elektroniczny kaganiec). Niebawem powinniśmy poznać polski cennik tego modelu.