Wojciech Krzemiński
Niemiecka, legendarna marka samochodowa nawiązała współpracę z jedną z największym przedsiębiorstwem informatycznym na świecie.
Tak, Porsche i Google będą pracować nad wspólnymi rozwiązaniami, które zostaną wykorzystane w autach tej pierwszej marki. Biorąc pod uwagę rozwój technologii oraz pomysły konkurencji, taki krok wydaje się wręcz oczywisty.
Firm współpracujących z potentatem internetowym jest oczywiście więcej. Wśród nich znajdziemy już Renault i Volvo, które ani ze sobą, ani z Porsche nie mają nic wspólnego. Producenci wybierają po prostu najlepszy produkt, dlatego nie przejmują się brakiem indywidualizmu w tym zakresie.
Wspólna droga Porsche i Google
Czego dokładnie możemy się spodziewać? Pierwsze, co przychodzi na myśl, to oczywiście nawigacja. Z pewnością powstanie w oparciu o Google Maps, co będzie oznaczało bardzo dokładne przedstawianie aktualnej sytuacji drogowej oraz szybkie aktualizacje zmian w infrastrukturze. Użytkownik będzie mógł skorzystać z alternatywnych tras i dopasować je do własnych potrzeb.
Kolejny oczywisty kierunek to dopracowana funkcja poleceń głosowych. Niektórzy wciąż kręcą nosem na takie rozwiązanie z powodu potencjalnego podsłuchiwania przez system. Fakt, pliki cookies w naszych telefonach i trafne reklamy, które wyświetlają się po krótkiej rozmowie z kimkolwiek udowadniają, że może to działać inwazyjnie, ale taki jest już ten współczesny świat. Wkrótce sami staniemy się nie tyle użytkownikami, co elementami całej technologii.
Zostawmy jednak gorzkie żale i wróćmy do Porsche i Google. Dopracowana obsługa głosowa pomoże w ustawieniu nie tylko nawigacji, ale też sprawdzeniu pogody czy udzieleniu informacji na konkretny temat.
>Porsche Cayenne Turbo E-Hybrid. Najmocniejszy SUV w historii marki
Można podejrzewać, że firmy na tym nie poprzestaną. Sklep Google Play pozwoli na pobranie różnych aplikacji. Krótko mówiąc, system multimedialny będzie, jak smartfon.
Kiedy możemy spodziewać się tej małej rewolucji w Porsche? Współpraca już trwa, dlatego nowe rozwiązania mogą pojawić się jeszcze w aktualnych generacjach kilku dostępnych modeli. Przewiduje się, że pierwsze egzemplarze z rozszerzonymi usługami Google wyjadą na drogi w 2025 roku.
