Nowa generacja koreańskiego crossovera powoli zadomawia się na polskich drogach. Tymczasem na tegorocznych targach SEMA pokazano bardzo ciekawą konfigurację tego modelu.
Oto Hyundai Kona Jayde. Brzmi mocno azjatycko i tak też wygląda. Niemniej jednak cały pakiet zmian może podobać się również Europejczykom szukającym indywidualizmu w popularnym i mocno obsadzonym segmencie.
Tak, duże możliwości konfiguracyjne to coś, co doceniają klienci. Producenci i zewnętrzne firmy tworzą więc specjalne zestawy, które pozwalają wyróżnić własny egzemplarz spośród setek innych jeżdżących w okolicy.
Hyundai Kona Jayde
Co ciekawe, ten projekt został stworzony przez samą markę. Póki co przyjął formę konceptu, który w wersji produkcyjnej miałby przekonać „miejskich poszukiwaczy przygód”. No cóż, marketingowcy mogli to ubrać lepiej.
Tak czy inaczej, design tej sztuki robi wrażenie. Pierwsze, co rzuca się w oczy to turkusowy (tak go nazwijmy) lakier, który pasuje do sylwetki koreańskiego modelu. Do tego dochodzą bardzo ładne, 20-calowe felgi HRE 520M.
>Hyundai Kona 2023 już w Polsce. Widziałem, dotknąłem i jestem dobrej myśli
Do tego dochodzą listwy progowe i dyfuzor. Zwieńczeniem całości jest natomiast obniżone zawieszenie, które jest zasługą sprężyn Eibach. Auto „siedzi” niżej o 51 milimetrów.
Nie zabrakło także akcesoriów dla tych, którzy lubią aktywnie spędzać czas. Mamy tu na myśli przede wszystkim dodatkowe bagażniki: dachowy Thyle Pulse Alpine i rowerowy Thule Epos za tylnym zderzakiem. Ten drugi mieści rower elektryczny Vintage Electric Rally.
Bardzo fajnie prezentuje się również wnętrze, gdzie zagościła tapicerka w kratę. Ostatni raz widzieliśmy taki motyw w Golfie GTI. Skojarzenie uzasadnia również głębokie wyprofilowanie i sportowy sznyt oparć.
Koreańska marka nie wspomniała nic o układzie napędowym, dlatego należy uznać, że nie zaszły żadne istotne zmiany w tym zakresie. Wydaje się, że projekt bazuje na wariancie z silnikiem spalinowym.
To może oznaczać, że pod maską znajduje się benzynowa, doładowana jednostka T-GDI generująca 193 konie mechaniczne. Wydaje się, że Hyundai Kona Jayde z takim potencjałem mógłby wzbudzić zainteresowanie klientów.