To jedna z tych historii, w które trudno uwierzyć, tym bardziej że wydarzyła się w Polsce.
Wczoraj (21.12.2017 r.) doszło do wykolejenia pociągu relacji Szczecin-Katowice należącego do PKP Intercity. Chwilę po tym zdarzeniu pracownicy rozpoczęli mozolny proces stawiania lokomotywy na tory. Gdy już wszystko było na swoim miejscu, pojazd samodzielnie odpalił i ruszył bez załogi oraz włączonych świateł. Od razu wszczęto alarm i poinformowano odpowiednie służby. Szlabany w pobliżu zostały więc pozamykane, a wszystkie inne pociągi wstrzymano. Następnie rozpoczęła się kolejna akcja…
Na szczęście lokomotywę udało się zatrzymać w bezpieczny sposób i nie doszło po drodze do żadnego negatywnego zdarzenia. Zagrożenie było jednak ogromne. Miejmy nadzieję, że była to jednorazowa sytuacja i już nigdy do czegoś podobnego nie dojdzie…