Nowa generacja francuskiego crossovera wjechała na polskie drogi. W ofercie znajduje się także wersja elektryczna, która właśnie została wyceniona.
Zacznijmy od tego, że oparto ją na jednostce generującej 136 KM i 260 Nm. Cała moc trafia oczywiście na oś przednią. W porównaniu do odmian spalinowych, auto waży ponad 300 kg więcej. To oczywiście efekt zastosowania ciężkich baterii. Zgodnie z normami WLTP, miejski Peugeot ma być w stanie pokonać 320 km na jednym ładowaniu. Producent nie podaje przyspieszenia do pierwszej setki, ale wiadomo, że prędkość maksymalna wynosi 150 km/h.
Ile kosztuje bazowa odmiana, czyli Active? 145 200 zł. Klient otrzymuje w podstawie m.in.: komplet poduszek, mocowania ISOFIX, czujniki deszczu i zmierzchu, centralny zamek, elektryczny hamulec postojowy, asystenta podjazdu pod górę, ledowe światła z tyłu, tempomat, systemy wsparcia (awaryjne hamowanie, ostrzeganie przed kolizja, rozpoznawanie znaków w drogowych, utrzymywanie pasa ruchu, monitorowanie koncentracji kierowcy), tylne czujniki parkowania, 7-calowy ekran multimedialny, wielofunkcyjną kierownicę, komputer pokładowy, klimatyzację i 16-calowe felgi aluminiowe. Tak wygląda pełny cennik:
Prezentuje się całkiem nieźle ale jak dla mnie jest on za drogi. Teraz rozglądam się za nowym autem i jak na razie wygrywa tivoli z 163 KM. Swoją drogą moglibyście coś o nim napisać 😉