w ,

Peugeot 308 1.6 THP Allure – jednak gorrrący!

Hot hatch to praktyczne auto na co dzień. Ostry hatchback, kiedy trzeba, pozwala na ostrą jazdę. Czy 155 koni pod maską kompaktowego auta to już ?hot? czy jeszcze nie? Kilka lat temu, nikt nie miałby wątpliwości. Teraz, kiedy kompaktowe auta dysponują fabrycznie 200 i więcej końmi, 155 już tak nie imponuje. Dopiero, kiedy wsiądziemy do wnętrza i wdepniemy w podłogę pedał gazu, wątpliwości znikają.

Na zewnątrz?
Ameryki, po raz ?enty? odkrywać nie będziemy. Pracując nad modelem 308 konstruktorzy PSA wyraźnie zapatrzyli się na VW Golfa. I 308 jest ?golfopodobny?. Ale to akurat nie jest zarzut. Golf to klasyka, a nowy francuski kompakt ma szansę stać się modelem, dla koncernu, wolumenowym.

 

W odróżnieniu od poprzedniego wcielenia, prezentowany Peugeot nie jest tak, hmm? charakterystyczny. Zniknęła wielka ?morda?, pojawiły się za to naprawdę ładne reflektory z diodami LED do jazdy dziennej i dzielony grill. Jego górna część dostała ładną, srebrną, okalającą ją listwę. Ta dolna, większa, choć nie została wyróżniona przez designerów, nadaje autu drapieżnego, sportowego sznytu.

 

Za słupkiem C jest sporo wspomnianego już wyżej Golfa i trochę modeli 208 i 2008. Bardzo często taki misz-masz oznacza designerską katastrofę. Tym razem, naprawdę się udało. Ba, wyszło lepiej niż można było podejrzewać.

 

Ogólnie rzecz ujmując, auto sprawia bardzo dobre wrażenie. W odróżnieniu od mocno udziwnionego poprzednika, jest adresowane do zdecydowanie szerszej grupy odbiorców. I chyba o to koncernowi chodziło.

 

? i wewnątrz
Wnętrze też przeszło prawdziwą metamorfozę, by nie rzec rewolucję. Znak rozpoznawczy nowego 308 to i-Cockpit, w którym postawiono na wysoką jakość, prostotę i minimalizm. W porównaniu z poprzednikiem, jest więc zupełnie inaczej. I ładniej, i bardziej elegancko, i? nowocześniej. W oczu rzuca się sporej wielkości wyświetlacz przypominający nieco tablet. To poprzez ów tablet steruje się wszystkimi funkcjami życiowymi auta. Wyświetlacz jest oczywiście dotykowy, doskonale wkomponowany w deskę i? ma tylko jeden minus. Okropnie skomplikowany interfejs. Przyznam szczerze, że po raz pierwszy od dawna, by rozgryźć owy wyświetlacz, musiałem sięgnąć do instrukcji obsługi auta. Ta na szczęście jest napisana prosto i przystępnie ? nawet antytalent informatyczny zrozumie?

 

Wyjątkowej urody są za to zegary. Zarówno ich wkomponowanie w panel przedni jak i to, jak wyglądają, zrobiło na mnie spore wrażenie. Mówiąc krótko, stylistyczne cacuszko! Na uwagę zasługuje również nagłośnienie. W testowym egzemplarzu grał sprzęt firmy Denon. Jeżeli więc znudzi nam się słuchanie ładnie brzmiącego silnika, zalecam włączenie sprzętu grającego. Też miło posłuchać?

 

Fotele i tylna kanapa ?trzystaÓsemki? są tyleż wygodne, co ergonomiczne. A dostęp do nich ? bezproblemowy. Podobnie zresztą, jak do bagażnika, do którego możemy zmieścić akceptowalne 420 litrów wszelkiego rodzaju pakunków.

 

Dwa łyki arytmetyki
Druga generacja 308 jest krótsza, niższa, ale za to szersza od poprzedniej. Auto mierzy teraz 4253 mm długości, 1804 mm szerokości i 1457 mm wysokości. Ma również większy niż u poprzednika rozstaw osi ? 2620 mm. Zmieniła się też masa. Auto waży teraz 1530 kg, czyli około 140 kg mniej niż poprzednie wcielenie, co pozytywnie wpłynęło na właściwości jezdne. Tak samo zresztą, jak niżej położony środek ciężkości.

 

Technologia
Testowe auto wyposażono w mocny, 155-konny (moc maks. przy 6000 obr.) doładowany silnik benzynowy 1.6 THP. Maksymalny moment wynoszący 240 Nm jest dostępny już od 1400 obrotów. Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w około 8 sekund i osiąga 215 km/h.
Silniki THP, w opinii użytkowników, nie są zbyt oszczędne. Nie możemy zgodzić się z tą opinią. Oczywiście, podstawa to umiejętne obchodzenie się z pedałem gazu. Myślę, że nam w redakcyjnym teście się udało. Auto skonsumowało bowiem na ponad tysiąckilometrowym odcinku 5,9 litra średnio, około 7,7 litra w terenie zabudowanym i około 5 litrów na trasie. Nie potwierdzamy więc opinii o paliwożerności silnika.

 

Wrażenia z jazdy
Francuzi zdecydowali, że w 308 najważniejszy ma być komfort. Dlatego prowadzenie auta spodoba się bardziej osobom preferującym właśnie komfort, a nie sportowy styl jazdy. Ogromna w tym zasługa miękkiej charakterystyki zawieszenia, które bez problemu radzi sobie z nierównościami. Na szybkich zakrętach powoduje nieco mocniejsze przechyły nadwozia. I do tego po prostu trzeba się przyzwyczaić. Z drugiej strony, kierowcy poruszający się po polskich duktach zwanymi nieraz uszczypliwie drogami, powinni preferować właśnie takie, nieco kompromisowe zawieszenia.

 

Peugeot 308 1.6 THP ma w sobie coś z hot hatcha, bo wtedy kiedy trzeba, można obudzić drzemiącego pod maską ?diabełka?. Ma jednak na tyle duże walory praktyczne, że bez problemu może pełnić funkcję auta rodzinnego.

 

Okiem przedsiębiorcy
Ceny auta są porównywalne do konkurencji. Najtańszy 308 kosztuje poniżej 60 tys., a najdroższy – prawie 90 tys. Testowy egzemplarz wyceniono na około 83 tys. I to jest dobra cena za szybkie i dobrze wyposażone auto.

 

Peugeot proponuje przedsiębiorcom bardzo bogatą ofertę finansową. Zainteresowani mają do dyspozycji 4 promocyjne warianty kredytowe: 50/50, 3×33%, 4×25% i Kredyt Komfort ? każda opcja objęta jest pakietem ubezpieczeniowym 2,99%. Z kolei dla przedsiębiorców przygotowano promocyjny leasing 104% (okres 24 miesięcy, czynsz inicjalny 45%, wykup 19%, pakiet ubezpieczeń 2,99%).

 

Podsumowanie
Peugeot od kilku lat walczy o należne mu na rynku miejsce. Po latach sukcesów takich modeli jak 405, 205, 206 przyszły gorsze czasy. Nowe 208 i 308 dają nadzieje, że PSA odbuduje zaufanie stracone przez kilka niezbyt udanych modeli. Czego zresztą Francuzom życzymy.

 

Tekst i zdjęcia: Artur Balwisz

 

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypadek Kubicy na Rajdzie Monte Carlo

Podsumowanie Dakaru 2014