w

Oto elektryczny crossover za 100 tysięcy złotych. Citroen zaskoczył

Citroen e-C3 2024
Oto elektryczny crossover za 100 tysięcy złotych. Citroen zaskoczył

Francuska marka pokazała światu swój nowy model na prąd. Wiedząc już kilka miesięcy temu, jak będzie się nazywał, wszyscy oczekiwali oczywistego designu z małymi zmianami. A tu psikus!

Firma postawiła na projekt w pełni niezależny. Oto Citroen e-C3 2024, czyli nowy elektryczny crossover. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że tak samo nazywa się auto z rynku indyjskiego, ale to oczywiście inna konstrukcja – dostosowana do tamtejszych standardów i oczekiwań.

Prezentowany samochód będzie dostępny na rynku europejskim. Jego dokładna oferta jeszcze nie została ujawniona, ale wstępne informacje sugerują, że cena bazowa to 23 300 euro. To oznacza wydatek 103 219 złotych (kurs 4,43). Biorąc pod uwagę to, co znajduje się na rynku, mówimy o naprawdę ciekawej propozycji.

Należy dodać, że Francuzi pracują nad jeszcze tańszym wariantem auta elektrycznego dedykowanego Staremu Kontynentowi. Debiut ma nastąpić w 2025 roku. Szczegóły techniczne powinny zostać ujawnione bliżej daty premiery.

Citroen e-C3 2024 – elektryczny crossover

Nowość powstała na płycie podłogowej SCP (Smart Car Platform), która została stworzona przez Stellantis. Dokładne wymiary nie zostały jeszcze ujawnione, ale należy przypuszczać, że plasują ten model między najmniejszymi autami miejskimi (segment A) a subkompaktami (segment B).

Pod względem stylistycznym jest naprawdę nieźle. Pas przedni składa się z masywnego zderzaka, reflektorów w kształcie bumerangów, wąskiej listwy imitującej grill oraz nowego logo na czarnym tle. Dzięki wysoko poprowadzonej linii maski, auto wygląda na większe, niż jest w rzeczywistości.

Citroen e-C3 2024
Citroen e-C3 2024

Z tyłu jest nieco prościej, ale również atrakcyjnie. Ścięty klapa z wyraźnym przetłoczeniem sąsiaduje z kafelkowymi lampami i zderzakiem uzupełnionym czarną osłoną. Te czarne nakładki znajdują się z każdej strony auta (chronią dolne partie karoserii).

Z kolei wnętrze prezentuje się bardzo ciekawie. Kokpit wygląda jak nowoczesna komoda z kilkoma poziomami. Kierowca ma przed sobą wielofunkcyjną kierownicę, nad której wieńcem, głęboko na podszybiu, znajdują się cyfrowe wskaźniki. To motyw znany z modeli Peugeota, ale podany w nieco skromniejszy sposób.

Elektryczny crossover za 100 tysięcy złotych
Citroen e-C3 2024

Tuż obok zagościł nowy ekran multimedialny, który posiada funkcje Apple CarPlay i Android Auto. Co ważne, projektanci zagospodarowali przestrzeń na niezależny panel klimatyzacji, co jest ukłonem w stronę ergonomii. Bardzo dobra decyzja.

>Citroen C5 X PHEV 225 – test, cena, dane techniczne, opinie

Jak zwykle w Citroenie, można liczyć na ładne tapicerki. Na tym etapie trudno ocenić ilość miejsca w kabinie, ale zakładamy, że cztery osoby zmieszczą się w niej bez problemu. Auto jest oczywiście pięciodrzwiowe, co ułatwia dostęp do drugiego rzędu.

Citroen e-C3 2024
Citroen e-C3 2024

Najważniejszy jest jednak układ napędowy. Elektryczny crossover francuskiej marki dysponuje jednostką o mocy 113 koni mechanicznych. Tyle wystarczy, by auto rozpędzało się do 100 km/h w 11 sekund. Całkiem nieźle.

Bateria ma pojemność 44 kWh, co ma zapewniać do 320 kilometrów (zgodnie z normami WLTP). Skorzystanie z szybkiego ładowanie (100 kW) pozwala uzupełnić energię w 30 minut. Korzystanie z pokładowej ładowarki (7 kW) umożliwia naładowanie od 20 do 80 procent w cztery godziny.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

3 komentarze

Dodaj odpowiedź
  1. Rewelacja , 100 000 zł za auto dla 2 osób i niewielkiego bagażu (z tyłu tylko miejsce żeby ew. kota w nosidełku wozić ) , zasięg teoretyczny 320 km czyli realny zapewne 200-250, a na autostradzie w moralnych warunkach – Klima, 140 km/h zapewne nie więcej jak 150-200 km . No pogratulować zielonym głowonogom. Chciiaz każdy już wie,że te Eko rozwiązania to tylko pranie kasy

  2. Już zadzieram kiecę i lęcę po tego malucha na bateryjkę za 100 000 Zeta. O, niczym tak nie marzyłam, jak być eko, euro trendy i na fali. Z takim zasięgiem, to i z cztery razy obrócę do składu po wungiel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Stella Terra

Oto auto solarne. Ma zasięg 1000 km i wróży rewolucję

Toyota Hilux GR Sport 2024

Toyota Hilux GR Sport 2024. Chce być jak Raptor