Lusterka to bardzo proste, ale niezbędne elementy każdego samochodu. Dzięki nim jesteśmy w stanie zobaczyć, co dzieje się za nami.
Niestety, niektórzy przez zwykłą nieuwagę potrafią zapomnieć o korzystaniu z tego dobrodziejstwa. To może skończyć się zajechaniem drogi innemu pojazdowi albo w skrajnych sytuacjach nawet zderzeniem. I tutaj dochodzimy do tematu nowoczesnej technologii…
Nie jesteśmy zwolennikami wszystkich systemów, jakimi naszpikowane są współczesne auta, ale asystent monitorowania martwego pola to bardzo przydatna rzecz. Dzięki niemu kierowca jest ostrzegany o zbliżającym się samochodzie za pomocą niewielkiej lampki. Gdy jednak wrzuci kierunkowskaz i jej nie zauważy, pojawia się przeważnie sygnał dźwiękowy. Według nas ten „wspomagacz” powinien być obowiązkowo montowany w nowych autach.
Sprawia on, że… można uniknąć sytuacji, jak na poniższym nagraniu. Policja w Olsztynie została wezwana do właśnie takiego zdarzenia. Kierowca Volkswagena nie zauważył w lusterku BMW i zmienił pas, co skończyło się zderzeniem z bawarskim autem i zatrzymaniem na słupie. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Zobaczcie sami: