Wojciech Krzemiński
Każdy z nas widział kiedyś tzw. „znieczulicę społeczną”. Brak jakiejkolwiek reakcji, gdy ktoś potrzebuje pomocy jest błędem. Tym razem jednak pewni obywatele pokazali, że nie tolerują przestępców i są w stanie wesprzeć funkcjonariuszy.
Zdecydowali się na zatrzymanie nożownika, który był ścigany przez policję. Mężczyzna poruszał się na rowerze i wydawało się, że przemknie niezauważony. Pewien świadek dostrzegł, że sprawca się zbliża i postanowił go wywrócić – jak się okazało, całkiem skutecznie.
Przestępca kontynuował ucieczkę na pieszo, ale trwała ona może 10 metrów, bo kolejni świadkowie pomogli w jego ujęciu. Policja przybyła po kilku sekundach. Panowie zasługują na sporą pochwałę za swoje zachowanie. Zobaczcie to:
