w

Nowy samochód techniczny na bolońskim lotnisku. Lamborghini Huracan Evo w nietypowej roli

Lamborghini Huracan Evo Follow-me car
Nowy samochód techniczny na bolońskim lotnisku. Lamborghini Huracan Evo w nietypowej roli

Sportowy model legendarnej marki otrzymał bardzo nietypowe zadanie. To efekt umowy partnerskiej.

Lamborghini Huracan Evo to nowy samochód techniczny na bolońskim lotnisku Guglielmo Marconi. Jego zadaniem będzie prowadzenie przylatujących i odlatujących samolotów do/z płyty postojowej oraz drogi kołowania.

Huracan Evo na bolońskim lotnisku
„Follow me” na masce Huracana zdradza jego lotniskową rolę

Auto otrzymało unikatową okleinę, której kluczowym elementem jest napis „Follow me” sugerujący, by jechać za Lamborghini. Nie zabrakło również świateł ostrzegawczych oraz systemu łączności zapewniającego kontakt z wieżą kontroli lotniska.

Co ciekawe, dla pasażerów korzystających z bolońskiego lotniska nie będzie to zaskakujący widok, ponieważ to już siódma umowa partnerska z Lamborghini. W 2013 roku można było zobaczyć w tej roli Avendatora.

Lamborghini Huracan Evo na lotnisku
Auto skrywa silnik 5.2 V10 generujący 640 KM

Przypomnijmy, że Lamborghini Huracan Evo skrywa benzynowy silnik V10 o pojemności 5,2 litra. Dzięki niemu oferuje 640 koni mechanicznych oraz 600 niutonometrów. Takie wartości pozwalają na osiąganie setki w 2,9 sekundy i rozpędzanie się do 325 km/h.

Avatar photo

Napisane przez Wojciech Krzemiński

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę NaMasce.pl. Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nieudana próba zaoszczędzenia na transporcie

Postanowił zaoszczędzić na transporcie przewożąc lodówkę na klapie bagażnika. Policjanci nie byli zachwyceni

SEAT Ibiza 2021 ceny

SEAT Ibiza 2021 (po liftingu). Polskie ceny startują od 61 800 złotych