Wojciech Krzemiński
W weekend Audi przedstawiło kolejną generację modelu A5/S5.
Audi ceni sobie konserwatywną elegancję, dlatego zmiany są ewolucyjne, a nie rewolucyjne. Jak można się domyślać, coupe klasy średniej upodobniło się do najnowszego A4. Z przodu dominują ostrzej narysowane reflektory i grill o bardziej wyrazistym kształcie. Tylna część karoserii to natomiast ładniejsze lampy i masywny zderzak. Z kolei profil nowego A5 zdradza inaczej poprowadzoną linię szyb. Warto też dodać, że lusterka wylądowały na drzwiach.
Wewnątrz znajdziemy kokpit pochodzący oczywiście z Audi A4. Możemy więc liczyć na bardzo dobre materiały i takie samo spasowanie. Nie brakuje też nowoczesnej technologii, ładnych detali i dbałości o komfort. Jeśli chodzi o bagażnik to powiększył się o 10 litrów. Bardziej cieszy jednak zmniejszenie masy średnio o 60 kg. Podsumowując, nowe A5 podoba nam się znacznie bardziej niż poprzednie wcielenie. Ładniejsze, lepiej wykonane, nowocześniejsze i miejmy nadzieję, że jeszcze skuteczniejsze na drodze.
Źródło: Audi
