Najnowsze modele Mazdy odnoszą spore sukcesy, dzięki czemu inżynierowie mogą skupić się na innych projektach. Plotki głoszą, że tym razem producent z Hiroszimy pragnie w wielkim stylu wrócić do segmentu samochodów sportowych.
Już we wrześniu poznamy nowe wcielenie modelu MX-5, ale dla wielbicieli naprawdę hardcore’owych modeli najciekawsze „kąski” mają pojawić się za kilka lat. W 2017 roku, tuż na 50-tą rocznice zastosowania silnika Wankla w modelu Cosmo Sport, Mazda ma zaprezentować nowe wcielenie kultowej RX-7. To jednak nie koniec – setną rocznicę założenia firmy, która wypada w 2020 roku, uświetnić ma kolejny rasowy model – RX-9. Na razie nie wiadomo czy będzie konkurentem m.in dla 911-tki, czy też pełnokrwistym supersamochodem. Mamy cichą nadzieję, że tym razem w plotkach znajdzie się chociaż jedno ziarno prawdy…
Źródło: Carscoops